Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZTM Poznań: Kontrolerzy biletów mają limity mandatów?

MI
W styczniu kontrolerzy nałożyli 3430 mandatów na gapowiczów. Średnio każdego dnia przyłapywali 2,12 osoby jadącej bez biletu
W styczniu kontrolerzy nałożyli 3430 mandatów na gapowiczów. Średnio każdego dnia przyłapywali 2,12 osoby jadącej bez biletu Mikołaj Suchan
Na początku stycznia w Zarządzie Transportu Miejskiego powstało pismo przygotowane przez osoby odpowiedzialne za sprawdzanie biletów. Można w nim przeczytać między innymi takie stwierdzenie: Przyjmujemy na miesiąc styczeń do wystawiania do 4 opłat dziennie na jednego kontrolera.

Według zajmujących się wyłapywaniem gapowiczów oznacza to, że jeden z zatrudnionych lub wynajętych przez firmę zewnętrzną może każdego dnia nałożyć maksymalnie 4 kary dla jeżdżących na gapę. – Trzeba zwrócić uwagę na słowo ,,do”, które sugeruje, że nie powinniśmy złapać więcej osób – mówi jeden z kontrolerów biletów. Twierdzi, jeszcze rok temu zdarzało się, że łapano około 20 gapowiczów.

W piśmie można wyczytać również stwierdzania, że kończy się okres pobłażania związany z okresem wprowadzania systemu PEKA (nastąpiło to od lipca ubiegłego roku). Przez te pół roku miano bardziej pomagać i informować pasażerów o systemie PEKA, a łapać jedynie tych, którzy nie mieli przy sobie żadnego biletu.

Zobacz też: Sprawdź: ZTM Poznań: W styczniu złapano prawie 3,5 tysiąca gapowiczów

Natomiast Agnieszka Smogulecka z ZTM wyjaśnia, że nie jest prawdą, iż kontrolerom wyznaczono maksymalny pułap opłat dodatkowych. Według jej wyjaśnień na wynagrodzenie, poza okresem wdrażania systemu PEKA (gdy mieli płacone średnią z zarobków za poprzednie miesiące), składa się wiele składników. – Oceniana jest m.in. skuteczność i jakość pracy – mówi Agnieszka Smogulecka. Do wysokości należnej wypłaty naliczana jest także liczba nałożonych opłat dodatkowych (kar).

Z przekazanych nam przez ZTM danych wynika, że w styczniu na pasażerów MPK nałożono 3430 mandatów. Zatrudnionych jest 16 kontrolerów oraz dodatkowych 36 pochodzi z firm zewnętrznych. Miesiąc miał 31 dni.

Po podliczeniu wychodzi, że średnio każdy ze sprawdzających wystawił 2,12 opłaty dodatkowej dziennie. Jeśli przyjąć, że do statystyki wliczony został pięciodniowy tydzień pracy, to średnia wzrasta do ok. 3,3 kary na jednego z kontrolerów dziennie.

Tymczasem w ZTM rozpoczęła się kontrola komisji rewizyjnej rady miasta. – Chcemy przyjrzeć się między innymi ilości zatrudnionych osób, tego na jakich stanowiskach pracuję, ilości przeprowadzanych kontroli – mówi radny Szymon Szynkowski vel Sęk.

Sprawdź:

Według niego możliwe, że jest tam za dużo osób na stanowiskach kierowniczych, a za mało pracuje przy obsłudze klienta, czy też prowadzi wspomniane sprawdzanie biletów. Niezależnie od tego w ZTM prowadzony jest podobny audyt zlecony przez prezydenta miasta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski