Zawody zaplanowano na 19 września. Wcześniejsze rundy odbędą się w Toruniu i niemieckim Landshut. Trzeci gospodarz tegorocznego cyklu nie został jeszcze potwierdzony. Miało nim być Togliatti, ale ze względu na sytuację polityczno-gospodarczą w Rosji możliwe jest przeniesienie zawodów w inne miejsce. Pewne jest natomiast, że najlepszych zawodników Starego Kontynentu poznamy w Ostrowie.
- W historii naszego miasta takiej imprezy żużlowej jeszcze nie było. Takie zawody i tak duże wydarzenie medialne jest związane z odpowiednią promocją. Organizatorzy nam ją zapewniają, ponieważ nasz region zostanie zaprezentowany w ponad 70 krajach za pośrednictwem stacji Eurosport. Liczymy na to, że dzięki temu zachęcimy ludzi z różnych zakątków świata do odwiedzenia naszego miasta - powiedziała podczas konferencji prasowej Beata Klimek, prezydent Ostrowa.
Przedstawiciele organizatora cyklu, czyli firmy One Sport Marketing wierzą z kolei, że finałowy turniej będzie świetną promocją żużla i samego SEC. - Wybraliśmy Ostrów, ponieważ w tym mieście jest odpowiedni klimat dla tej dyscypliny sportu. Chcemy organizować zawody tam, gdzie jest zapotrzebowanie na wielki żużel. W Ostrowie kibice chętnie odwiedzają stadion i mamy nadzieję, że podobnie będzie 19 września. Liczymy na pełne trybuny- stwierdził Karol Lejman.
W SEC, w przeciwieństwie do Grand Prix, eliminacje oraz finały rozgrywane są w tym samym sezonie. To sprawia, że do decydującej walki o medale przystępują zawodnicy będący aktualnie w najwyższej formie. Challenge odbędzie się 30 maja w Lendavie. Nie będą w nim musieli uczestniczyć najlepsi zawodnicy ubiegłorocznego cyklu. Oni miejsce w stawce finalistów mają zapewnione z urzędu.
W tym roku będą to: broniący tytułu Emil Sajfutdinow, a także Nicki Pedersen, Peter Ki-ldemand, Martin Vaculik oraz Janusz Kołodziej. - I już te nazwiska są gwarancją znakomitego turnieju. A gwiazd na naszym torze będzie więcej - cieszył się podczas konferencji Mirosław Wodniczak, prezes beniaminka I ligi. To właśnie on, podczas ubiegłorocznego turnieju w To-gliatti zaproponował szefom One Sport, by zawody SEC zorganizować w Ostrowie.
- W życiu trzeba mieć marzenia i trzeba te marzenia realizować. Od zawsze chciałem ściągnąć do naszego miasta wielką imprezę. Nasi kibice nigdy nas nie zawiedli, nawet w najtrudniejszych momentach, dlatego jestem przekonany, że we wrze-śniu spotkamy się na wypełnionym stadionie i będziemy świa-dkami wielkich emocji - dodał prezes Wodniczak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?