Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

O czym musimy pamiętać, jeśli na ferie wybieramy się samochodem

Milena Kochanowska
O czym musimy pamiętać, jeśli na ferie wybieramy się samochodem. Na pytania odpowiada Piotr Monkiewicz, dyrektor Automobilklubu Wielkopolski
O czym musimy pamiętać, jeśli na ferie wybieramy się samochodem. Na pytania odpowiada Piotr Monkiewicz, dyrektor Automobilklubu Wielkopolski Remigiusz Sikora
O czym musimy pamiętać, jeśli na ferie wybieramy się samochodem. Na pytania odpowiada Piotr Monkiewicz, dyrektor Automobilklubu Wielkopolski. Wyjeżdżasz? Przeczytaj!

Podczas ferii zamierzam pojechać do kilku krajów europejskich. Czy to prawda, że przepisy ruchu drogowego w nich mogą być różne?
– Tak. Dlatego radzę przed wyjazdem odwiedzić stronę internetową www.msz.gov.pl i zapoznać się z przepisami obowiązującymi w poszczególnych krajach. Przepisy różnie określają na przykład wyposażenie pojazdu, dopuszczalną prędkością, czy porę włączenia świateł.

Syn wyjeżdża na zimowisko autokarem. Czy warto przed wyjazdem poprosić policję o sprawdzenie stanu technicznego tego pojazdu?
– Tak. Można poprosić o to policjantów z drogówki albo Inspekcję Transportu Drogowego. Prócz stanu pojazdu, służby te mogą też sprawdzić trzeźwość kierowcy. Przy okazji przypominam, że w czasie jazdy nie powinno się chodzić po autokarze bez potrzeby, na co kierowca powinien zwrócić uwagę. Trzeba także odpowiednio zabezpieczyć bagaż wewnątrz pojazdu, by w czasie nagłego hamowania nie wyrządził nikomu krzywdy.

Mamy wykupione wakacje w pensjonacie w Szklarskiej Porębie, do której jedziemy samochodem. Czy to prawda, że na niektórych drogach musimy mieć w tamtym rejonie zamontowane łańcuchy na kołach?
– Na pewno dla swojego bezpieczeństwa, choć w Polsce nie ma takiego obowiązku, wyruszając w góry powinniśmy mieć opony zimowe. Co do łańcuchów, to rzeczywiście są przypadki, że ustawione znaki drogowe nakazują nam ich stosowanie. W Polsce między innymi jest to właśnie Szklarska Poręba. Łańcuchy można dostać w przystępnych cenach, zazwyczaj pasują do kilku rozmiarów opon, a montować je można nauczyć się samemu. Niezależnie od przepisów warto też kupić łańcuch w sprayu, który w warunkach zimowych jest bardzo przydatny.

Czy podczas ewentualnej kolizji zawsze trzeba wezwać policję?
– Jeżeli nie ma rannych, nie jest to konieczne. Wystarczy oświadczenie sprawcy. Nie zapomnijmy też o udokumentowaniu szkody robiąc zdjęcia oraz o spisaniu danych świadków zdarzenia. Jeśli mamy taką możliwość sfotografujmy też polisę sprawcy. W przypadku wątpliwości, poprośmy o pomoc policję.

Mam wykupione ubezpieczenie OC i AC. Czy przed wyjazdem zagranicznym powinienem wykupić dodatkowe ubezpieczenie?
– Na pewno warto wykupić assistance. Może nam pomóc nie tylko w razie ewentualnej usterki w aucie, ale również na przykład wówczas, gdy źle zaplanowaliśmy podróż i nagle zabraknie paliwa.

Pierwszy raz wyruszamy ze znajomymi w dalszą zagraniczną podróż. Znajomy uważa, że GPS nam wystarczy. Czy ma rację?
– To znakomite i pomocne urządzenie, ale ja radzę jednak zabranie również tradycyjnych papierowych map. W razie koniecznego objazdu, to mapa ułatwi nam szybsze znalezienie drogi alternatywnej. GPS, jak każde urządzenia może też nas zawieść i przestać działać. Planując podróż nie zapomnijmy o koniecznych przerwach i postojach.

Mam samochód w leasingu. Czy bez przeszkód mogę wyjechać nim w rodziną za granicę?
Kwestie tę reguluje zawarta umowa. Z reguły jest to możliwe po otrzymaniu odpłatnej zgodny od leasingodawcy. Jeżeli wyjedziemy bez niej, to w razie kontroli lub ewentualnej kolizji narazimy się na kłopoty, a w skrajnych wypadkach leasingodawca może nawet zerwać z nami umowę. Jadąc za granicę pożyczonym autem, także musimy mieć zgodę właściciela pojazdu na jego użytkowanie, na specjalnym druku według obowiązujących zasad.

Co dzień jeżdżę samochodem, który jest w pełni sprawny. Czy mimo tego powinienem gruntownie przejrzeć go przed podróżą?
– Jak najbardziej. Niektóre czynności możemy wykonać sami, a pozostałe trzeba zlecić fachowcom z serwisu. Przed dalszą podróżą musimy dołożyć wszelkich starań, by nie zakłócił jej zły stan pojazdu. Przegląd trzeba zrobić kilka dni wcześniej, by mieć jeszcze czas na sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku i ewentualną weryfikację pozostałych usterek. Pamiętajmy również o tym, że bezpieczeństwo zależy nie tylko od stanu auta, ale przede wszystkich od naszych umiejętności jako kierowcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski