- Nigdy nie zapomnę tego, co tutaj przeżyłam - powiedziała nam ze łzami w oczach dr Barbara Łukomska-Chudak, która uczestniczyła w zorganizowanych przez Muzeum Martyrologiczne w Żabikowie obchodach 70. rocznicy likwidacji mieszczącego się tam w czasie wojny niemieckiego obozu.
Kobieta został w nim uwięziona w 1944 roku pod zarzutem nielegalnego nauczania dzieci (polskie szkoły były zamknięte przez okupanta), ale zwolniono ją z braku dowodów.
Poruszającym punktem uroczystości była oparta na wstrząsających wspomnieniach świadków licznych zbrodni w obozie inscenizacja słowno-muzyczna przygotowana przez grupę teatralną "Za Kulisami" z V LO w Poznaniu.
Po niej otwarto wystawę poświęconą likwidacji obozu w styczniu 1945 roku. Spalono wtedy baraki, zamordowano część więzionych, a pozostałych zmuszono do wielodniowego morderczego marszu w mrozie, podczas którego wielu z nich zmarło lub zostało zabitych.
- Niestety, Niemcy odpowiedzialni za zbrodnie w obozie i podczas jego likwidacji nie ponieśli za to żadnej kary. Po wojnie nie było woli do tego, by ścigać tych zbrodniarzy - wyjaśnia Jacek Nawrocik z muzeum w Żabikowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?