Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śmieci w Poznaniu: Jak poskromić bałagan? Jest kilka pomysłów

Bogna Kisiel
Śmieci w Poznaniu: Jak poskromić bałagan? Jest kilka pomysłów
Śmieci w Poznaniu: Jak poskromić bałagan? Jest kilka pomysłów Paweł Miecznik
Czy można było uniknąć problemów ze śmieciami? Tak. Wystarczyła odrobina wyobraźni i zdrowy rozsądek. Z tej lekcji musimy wyciągnąć wnioski. Mieszkańcy nie są zadowoleni z rozwiązań przyjętych przez GOAP. - Mamy drożej i gorzej - twierdzą, oskarżając za panujący od świąt bałagan. I podpowiadają rozwiązania, które wszystkim - ludziom oraz firmom odbierającym odpady - ułatwią życie.

- Nie wszystko możemy zmienić ze względu na absurdalne zapisy w przetargu. Muszę egzekwować zapisy umów - zastrzega Jakub Jędrzejewski, zastępca prezydenta Poznania i od stycznia przewodniczący zarządu ZM GOAP. Przyznaje jednak, że pewne problemy, jak np. kody kreskowe z adresami posesji, można rozwiązać od razu. - Na spotkaniu z wykonawcami powiedziałem, że poza kodem nic nie powinno być na workach - dodaje J. Jędrzejewski.

ZOBACZ TEŻ: Debata "Głosu": Dostało się firmom śmieciowym. GOAP też zebrał baty [RELACJA WIDEO]

Czytelnicy "Głosu" wskazują także na inne absurdy, których można uniknąć tu i teraz.

  • Odbiór odpadów zmieszanych ze wszystkich pojemników w danym śmietniku, co ograniczy koszty. Przykład? Dwie wspólnoty (Działyńskich i Libelta) mają wspólny śmietnik, w którym znajduje się sześć kontenerów. W poniedziałek firma Remondis opróżniła dwa, w czwartek pozostałe cztery.
  • Trzeba odbierać śmieci nie tylko te z pojemnika, ale także odpady, które się do niego nie zmieściły. Tylko w ten sposób pozbędziemy się góry śmieci. Przykład? Posesja przy ul. Św. Marcin, przyjeżdża śmieciarka, pracownicy zrzucają nadmiar śmieci z kontenera na podwórko, wypróżniają kubeł, odjeżdżają. Ul. Kasztanowa - kontener na papier opróżniono. Makulatura, którą mieszkańcy kładli obok, bo się nie mieściła w pojemniku, pozostała.
  • To pracownicy firm wywozowych powinni wyciągać, a po opróżnieniu wstawiać, pojemnik na posesję. - Domaganie się wystawiania pojemników to nadużycie interpretacji przepisów ze strony wykonawców - twierdzi J. Jędrzejewski wyjaśniając, że firma może zażądać wystawienia pojemnika, gdy posesja znajduje się daleko od ulicy, jest brama, pies. Ale praktyka wygląda inaczej.
  • Ustawienie większej liczby pojemników na plastik, które są ciągle przepełnione. Można zrezygnować z kontenerów na szkło kolorowe oraz białe i zastąpić je jednym (sortownie są wyposażone w urządzenia, które same dokonują selekcji szkła).

Pomysły na przyszłość, które mogą usprawnić organizację odbioru odpadów.

  • Kontenery na śmieci powinny być własnością właścicieli nieruchomości lub GOAP-u. Wtedy bez względu na to, jaka firma wygra przetarg, nie zostaniemy narażeni na bałagan związany z ich wymianą.
  • Gabaryty z terenu zabudowy wielorodzinnej powinny być wywożone raz w miesiącu.
  • W przypadku, gdy na jednej posesji w budynkach wspólnot (spółdzielni) są także lokale użytkowe lub działa kilka małych firm, kontenery dla wszystkich powinny być wspólne.
  • Kody na workach powinny identyfikować dany sektor, a nie posesję.
  • Zróżnicowanie opłaty w zależności od rodzaju zabudowy, co pozwoli zlikwidować zjawisko "parowania" mieszkańców, których liczba gwałtowanie spadła, np. na osiedlach spółdzielczych, a także od rodzaju prowadzonej działalności gospodarczej, bo są firmy, które "minimalizują" wydatki na śmieci.
  • Zastąpienie worków na odpady zielone specjalnymi pojemnikami. "Zielone" przetrzymywane w workach nie nadają się do dalszego wykorzystania.
  • Należy określić wielkość kontenera na odpady zielone, które będą odbierane w ramach opłaty śmieciowej. Za wszystko ponadto naliczana byłaby dodatkowa opłata.

GOAP dyscyplinuje
Termin ultimatum, jakie GOAP postawił konsorcjom Remondisu i FB Serwisu, minął we wtorek. Firmy miały złożyć raporty, dotyczące realizacji reklamacji zgłoszonych przez mieszkańców. - Dokumenty zostały złożone w terminie - potwierdza Bartosz Wieliński, dyrektor GOAP.

W środę przedstawiciele związku spotkali się z zarządem Remondisu, by omówić raport. Na piątek zaplanowano spotkanie z FB Serwisem. - Widzimy po liczbie zgłoszeń od mieszkańców, których jest zdecydowanie mniej, że sytuacja się poprawia - mówi B. Wieliński.

W piątek dowiemy się m.in., jakie konsekwencje spotkają firmy śmieciowe, jak wypadła kontrola ich baz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski