"Na zwykłym obrażaniu pracodawców nam zupełnie nie zależy" - wyjaśniają twórcy strony "Czarna lista pracodawców z Poznania i okolic", która w tym roku została założona na Facebooku. Jak tłumaczą jej pomysłodawcy, strona ma ostrzegać przed problemami z wypłatami, czasem pracy, informować o niedociągnięciach BHP, itp.
ZOBACZ TEŻ: Biedronka zajęła kolejny charakterystyczny budynek w Poznaniu. Nie wszystkich to cieszy [ZDJĘCIA]
Internautom ta idea się bardzo spodobała, w ciągu kilku dni fanpage polubiło ponad 9 tys. osób. Nie brakuje też wiadomości z ostrzeżeniami przed nieuczciwymi pracodawcami. "Bardzo przepraszamy za poślizg w publikowaniu Waszych wiadomości - jest ich bardzo, bardzo dużo" - możemy przeczytać na stronie.
"Za 3 tygodnie pracy dostałem od nich aż 200 zł", "Już na rozmowie kwalifikacyjnej kłamią, obiecując premie do 1000 zł, a prawda jest taka, że żeby dostać choć 100 zł, to trzeba się nieźle narobić", "Dzień próbny miał trwać 8 godzin, a trwał ponad 14", "Karaluchy! Ciężko w to uwierzyć, ale są wszędzie! Każda szafka jest nimi wypełniona..." - to tylko fragmenty niektórych postów, które znaleźliśmy na fanpage'u.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
