- W niektórych żłobkach jest tak, że na 30 dzieci placówka otrzymała dopłatę do 16, a reszta płaci normalnie - tłumaczy Urszula Mańkowska, radna PO. - Dlatego uważamy, że trzeba ogłosić nowy konkurs, żeby ten problem rozwiązać. Na ten cel przewidzieliśmy 2 mln zł, które znalazły się w autopoprawce budżetowej prezydenta na ten rok.
Przypomnijmy, że o wsparcie mogą ubiegać się zarejestrowane żłobki niepubliczne. - Konkursy były dobre na początku, gdy mieliśmy po 11 czy 20 takich placówek - uważa U. Mańkowska. - W tej chwili mamy ich 49 i konkursy zupełnie nie mają racji bytu.
Podobnie uważa SLD. Zdaniem radnej PO, w tym roku trzeba pozostać przy starych zasadach, a na przyszły potrzebne jest nowe rozwiązanie.
- Dofinansowanie wszystkich zarejestrowanych żłobków prywatnych powinno odbywać się na zasadzie dotacji celowej - proponuje U. Mańkowska. - Ważna będzie jej kwota, zasady przyznawania i cel, na który ma być przeznaczona. Myślę, że należałoby przyznawać ją na rok kalendarzowy, a dopłata do każdego dziecka powinna być utrzymana na dotychczasowym poziomie.
Obecnie w żłobkach, które wygrały konkurs, do dziecka dopłaca się po 400 zł miesięcznie. Do zarejestrowanych placówek prywatnych uczęszcza 1675 maluchów. To daje łączny koszt ok. 8 mln zł. Wydział zdrowia był ostrożniejszy w swoich analizach i założył wydatek rzędu 6 mln zł, czyli dopłatę 300 zł miesięcznie do każdego dziecka.
- W żłobkach miejskich samotne matki, dzieci niepełnosprawne i rodziny wielodzietne korzystają z ulg - przypomina U. Mańkowska. - Uważam, że w prywatnych placówkach, o ile będzie to zgodne z przepisami, powinni oni korzystać z wyższej np. o 100 zł, dotacji.
Swoimi pomysłami radna podzieliła się ze Stowarzyszeniem Pro Rodzina, zrzeszającym żłobki prywatne. Ma nadzieję, że i klub SLD, który na razie wycofał swój projekt żłobkowy, będzie chciał o nich porozmawiać. Lewica postuluje dopłatę 700 zł miesięcznie do każdego dziecka w żłobku prywatnym i to już od września. - Co do intencji ich projektu, zgadzam się z nim, ale mam kilka uwag, które nie pozwalają mi go poprzeć - dodaje U. Mańkowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?