Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Nie ma miejsca dla oscypków

Elżbieta Podolska
Właściciele straganów boją się, że nie znajdzie się dla nich inne, tak dobre miejsce. – Wyprowadzka to grom z nieba – mówią
Właściciele straganów boją się, że nie znajdzie się dla nich inne, tak dobre miejsce. – Wyprowadzka to grom z nieba – mówią Waldemar Wylegalski
Tylko do końca lutego będzie można zrobić zakupy u górali przed Okrąglakiem. Górale tak bardzo wrośli w krajobraz centrum miasta, że wielu poznaniakom trudno sobie wyobrazić to miejsce bez nich.

1 marca rozpoczyna się remont generalny Okrąglaka. Stragany górali stoją na terenie inwestycji muszą więc zniknąć. - Handluję tutaj już 28 lat. - mówi Maria Rzepka, góralka spod Bukowiny Tatrzańskiej. - Można powiedzieć, że jestem już prawie poznanianką. Wcześniej staliśmy naprzeciwko, przy Domarze. Teraz , już od kilkunastu lat, przy Okrąglaku. Dla nas to wypowiedzenie umowy jest jak grom z jasnego nieba. W góry nie mamy do czego wracać. Tutaj mamy idealne miejsce, bo obok w gmachu Domaru są nasze magazyny. Nie mamy samochodów, a trudno, żebyśmy codziennie nosili przez całe miasto ogromne torby w towarem.

Boją się, że nawet jak dostaną miejsce gdzieś na targowisku, to "znikną" tam zupełnie. Jak twierdzą, stojąc w centrum nie mają kokosów, ale jednak zarabiają. W innym miejscu nie mają szans, tym bardziej że brak im będzie powierzchni magazynowej. Dlatego postanowili nie tylko napisać pismo do ZDM-u, ale też umówić się na spotkanie z Miejskim Konserwatorem Zabytków. Chcieliby przenieść swoje stragany nieco dalej i ustawić je po drugiej stronie działki Teatru Polskiego, na wysokości ul. Ratajczaka.

- Tam w krzakach będziemy mniej widoczni, bardziej na uboczu - twierdzą. - Dostosujemy się do wszelkich zaleceń pani konserwator. Możemy mieć mniejsze stragany, zrobić je niższe, czy wyższe, zajmować mniejszy obszar. Zależy nam tylko, żeby zostać w tym miejscu.

- Nie jestem od straganów, a od zabytków - odpowiada Maria Strzałko, miejski konserwator zabytków. - Decyzję podejmę w porozumieniu z wydziałem architektury UM i ZDM-em. Nie jest to jednak dobry pomysł, by stargany stanęły jeszcze bliżej Teatru Polskiego.

Część mieszkańców Poznania przychodzi wspierać górali: - Tak, jak nieodłącznym elementem krajobrazu tego miasta jest Okrąglak, tak są nim też i górale z oscypkami, skórami, kożuchami i papciami - twierdzi Magdalena Tuszewska, mieszkanka Starego Miasta. - Nowoczesność i biurowce są ważne, ale czasem warto też zwrócić uwagę na koloryt i tradycję - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Poznań: Nie ma miejsca dla oscypków - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski