Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Kadra szlifuje formę w Wałczu

TS
Piotr Pawlicki (z lewej) oraz Tobiasz Musielak
Piotr Pawlicki (z lewej) oraz Tobiasz Musielak Grzegorz Dembiński
Czterech żużlowców Fogo Unii Leszno zostało powołanych na zgrupowanie reprezentacji Polski. Kadra od poniedziałku trenuje w Wałczu.

Na zgrupowanie kadry pojechali bracia Przemysław i Piotr Pawliccy, Tobiasz Musielak oraz B-rtosz Smektała. Dla tego ostatniego powołanie do reprezentacji spadło jak grom z jasnego nieba. - Jak przeczytałem swoje nazwisko w jednej z gazet, to byłem przekonany, że to musi być jakaś pomyłka. Reprezentacja to moje marzenie, ale nigdy nie sądziłem, że tak szybko do niej trafię - przyznaje 16-letni wychowanek Fogo Unii.

Dla Smektały najbliższy sezon może być przełomowy, ponieważ będzie musiał zastąpić w składzie Byków Tobiasza Musielaka, który skończył właśnie 21 lat i rozpoczyna starty w gronie seniorów. - Czy się tego obawiam? Gdyby tak było, to chyba nie byłbym prawdziwym sportowcem. Choć zdaję sobie sprawę, że w tym roku rywalizacja o miejsce w podstawowym składzie Unii będzie zacięta. Ja się jej jednak nie boję - zapewnia żużlowiec Byków, który także szlifuje formę na obozie w Wałczu.

Wśród seniorów powołanych na obóz kadry są także Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów), Jarosław Hampel (Falubaz Zielona Góra), Maciej Janowski (Sparta Wrocław), Kacper Gomólski (KS Toruń) i wspomniany już wcześniej Przemysław Pawlicki. Ten ostatni nie może jeszcze wykonywać wszystkich ćwiczeń podczas treningów, ponieważ cały czas przechodzi rehabilitację operowanego nie tak dawno obojczyka. Kasprzak natomiast przyjechał do Wałcza prosto z Warszawy, gdzie odebrał nagrodę za zajęcie ósmego miejsca w plebiscycie na najlepszych polskich sportowców.

Na zgrupowaniu nie ma natomiast Piotra Protasiewicza, Janusza Kołodzieja oraz Adriana Miedzińskiego. Cała trójka znajduje się w szerokiej kadrze trenera Marka Cieślaka, ale niezbyt chętnie uczestniczy w tego typu obozach. Selekcjoner postąpił więc w myśl zasady, że z niewolnika nie ma pracownika i jak na razie zrezygnował z ich usług. Tym bardziej, że pozostali zawodnicy bardzo chętnie przyjechali do Centralnego Ośrodka Sportu w Wałczu.

Zwłaszcza ci najmłodsi. W kadrze juniorskiej, oprócz Piotra Pawlickiego i Smektały, powołania otrzymali jeszcze Bartosz Zmarzlik, Adrian Cyfer (obaj Stal Gorzów), Paweł Przedpełski, Oskar Fajfer (obaj KS Toruń), Krystian Pieszczek (Falubaz Zielona Góra), Kacper Woryna (ROW Rybnik) oraz Adrian Gała (Sparta Wrocław), który jeszcze w poprzednim sezonie reprezentował barwy gnieźnieńskie-go Startu. Zajęcia z żużlowcami prowadzą wspomniany już trener Cieślak oraz Rafał Dobrucki, który w tym roku ma już samodzielnie prowadzić zespół młodzieżowy. W sztabie szkoleniowym jest także Mariusz Cieśliński, kickbokser i mistrz świata w muay thai, który odpowiada za przygotowanie fizyczne zawodników.

Bo właśnie głównie nad siłą i sprawnością pracują kadrowicze podczas zgrupowania w Wałczu. Oprócz zajęć w hali nie brakuje też marszobiegów, a także dość długich wypadów rowerowych. - Staram się, aby zajęcia były urozmaicone, stąd pomysł na rowery. Zawodnicy znoszą obciążenia dobrze, ale w końcu to młodzi sportowcy, więc muszą sobie radzić. Niektórzy z nas mieli trochę kłopotów ze sprzętem, ale wszyscy wróciliśmy zadowoleni - ocenił jeden z treningów na oficjalnym serwisie reprezentacji polskizuzel.pl Cieśliński.

Kadrowicze w Wałczu trenować będą do najbliższego piątku. Kolejne zgrupowanie czeka ich w lutym, w dniach 8-16. Wtedy to najlepsi polscy żużlowcy spotkają się w Szklarskiej Porębie. Tam będą również sporo pracować w hali i siłowni, ale także pojeżdżą na nartach. I to zarówno tych biegowych, jak i zjazdowych. Na obu obozach do dyspozycji zawodników będzie także psycholog.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski