Ratajczaka, Kościuszki, Taczaka, Taylora, Krysiewicza, Powstańców Wielkopolskich. Nazwy tych ulicy wielokrotnie powtarzały się w policyjnych meldunkach. Od listopada ktoś notorycznie niszczył tam urządzenia parkingowe. Czasem "tylko" wrzucał kapsel blokując automat, czasem kradł pieniądze.
W ośmiu przypadkach stwierdzono, że wandal musiał uderzyć pięścią w parkomat i w ten sposób niszczył zabezpieczenia i włamywał się. Wielkość strat była wielka, bo chociaż z urządzeń wyciągano po kilka złotych, koszty naprawy automatów za każdym niemal razem przekraczały tysiąc złotych.
Nic dziwnego, że policjanci mieli ten teren na oku. W tym tygodniu wywiadowcy (policjanci, którzy patrolują miasto w ubraniach cywilnych) zauważyli podejrzanego mężczyznę. Złapali go po tym, jak zniszczył parkomaty przy ulicach Powstańców Wielkopolskich i Kościuszki, a następnie doprowadzili do staromiejskiego komisariatu.
Podczas przesłuchań wyszło na jaw, że 48-latek zniszczył także parkomat na Wilczaku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?