Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Villa Magnolia w Poznaniu do wynajęcia. Trafi na aukcję

Agnieszka Świderska
Villa Magnolia do wynajęcia
Villa Magnolia do wynajęcia Maciej Urbanowski
W styczniu Villa Magnolia trafi na aukcję lokali do wynajęcia. Czy skończy się jej pech? Po byłym dzierżawcy zostało 800 tys. zł długu.

Budowa reprezentacyjnej restauracji w parku Wilsona była pomysłem prezydenta Cyryla Ratajskiego. Zaprojektował ją najsłynniejszy architekt Poznania Władysław Czarnecki. - Magnolia wraca do miasta - obiecywała w 2008 roku jej nowa najemczyni, mając na myśli powrót do dawnej, przedwojennej świetności tego miejsca.

Niestety, jej słowa okazały się prorocze w zupełnie inny sposób. Magnolia wraca bowiem do miasta z ponad 800-tysięcznym długiem i znów trzeba znaleźć dla niej najemcę. 21 stycznia odbędzie się aukcja, na której ZKZL będzie szukał dla niej nowego gospodarza. Do wynajęcia jest 427 metrów po 27 i 22 złote za metr (ceny wywoławcze). Do tego 226 metrów tarasu, za który nie trzeba już płacić czynszu.

Na znalezieniu nowego najemcy kłopoty ZKZL z restauracją w parku Wilsona jednak się nie kończą. Trzeba jeszcze odzyskać ponad 800 tys. złotych. Taki dług pozostawili po sobie ostatni najemcy; spora jego część to odsetki. Czy musiał urosnąć aż do tak astronomicznej kwoty? Dlaczego ZKZL nie wypowiedział im wcześniej umowy?

- Najemca miał kłopoty finansowe, ale starał się choć w części regulować swoje zobowiązania - mówi Magdalena Gościńska, rzecznik ZKZL.

- Ponadto w momencie, kiedy się pojawiły kłopoty, padły deklaracje z jego strony o spłacie zadłużenia w ratach oraz poszukiwaniach inwestora, który spłaci dług i przejmie lokal. Byłoby to wyjście z tej trudnej sytuacji i była nadzieja na to, że ten ratunkowy plan uda się zrealizować. Dlatego daliśmy mu czas i nie podejmowaliśmy ostatecznych kroków, licząc na polubowne i korzystne dla wszystkich zakończenie. Niestety, stało się inaczej.

Villa Magnolia została zamknięta z dnia na dzień. Była to przykra niespodzianka przede wszystkim dla tych, którzy wpłacili tam zaliczki na przyszłoroczne imprezy komunijne. Tymczasem z właścicielami restauracji nie było już żadnego kontaktu. Jedna z rodzin, która wpłaciła prawie 3 tys. złotych, powiadomiła policję o podejrzeniu popełnienia oszustwa. Nie była jedyną, która znalazła się w takiej sytuacji, ale więcej doniesień już nie wpłynęło.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi komisariat policji na Targach. Był problem z przesłuchaniem byłego dzierżawcy, gdyż ten zmienił stary adres na nieznany. - Postępowanie wciąż jest w toku - mówi Iwona Liszczyńska z KWP w Poznaniu.
Oficjalnym najemcą Magnolii była spółka SIS Finance. Pod tą nazwą w KRS są zarejestrowane dwie spółki. Obie w Poznaniu i obie z tym samym adresem przy Głogowskiej 40, który był również adresem Magnolii. Tylko jedna z nich - komandytowo-akcyjna, miała w zakresie swojej działalności prowadzenie restauracji. Jest to również ta spółka, w której przy informacji o członkach ją reprezentujących widnieje adnotacja "brak danych". Tymczasem wyposażenie restauracji zajął już komornik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski