- Wszyscy lekarze pierwszego kontaktu, którzy należą do naszego stowarzyszenia przyjmą pacjentów po 1 stycznia 2015 roku. To pewne na 100 procent. Pacjenci nie muszą się obawiać o swoje zdrowie - mówi Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.- Po wielu miesiącach negocjacji doszliśmy w końcu do porozumienia z Ministerstwem Zdrowia i Narodowym Funduszem Zdrowia. Lekarze rodzinni podpiszą umowy na przyszły rok - zapowiada Bożena Janicka.
To duży sukces, bo wielokrotnie w "Głosie Wielkopolskim" pisaliśmy o tym, że lekarze rodzinni nie potrafią się dogadać się z rządem. Zdaniem lekarzy, warunki jakie im proponowane były nieadekwatne do zwiększających się obowiązków. Jak mówili, po akceptacji propozycji NFZ-u, nie byliby w stanie związać końca z końcem, a nawet groziłoby im bankructwo. Fundusz i ministerstwo z kolei podkreślał, że zwiększa nie tylko obowiązki, ale i ogólną pulę fundusz na ich pracę.
O zagrożeniu protestem lekarzy pierwszego kontaktu ostatnio pisaliśmy jeszcze 17 grudnia.
Czytaj o zapowiadanych protestach lekarzy rodzinnych!
Ostatecznie jednak znaleziono kompromis. W końcu jest oczekiwany od 2008 roku wzrost stawki za leczenie jednego pacjenta. Od stycznia 2015 roku będzie to 136 złotych za pacjenta, czyli 11,40 miesięcznie. Z czasem stawka ma się zwiększać.
W sumie, nakłady na lekarza podstawowej opieki zdrowotnej wzrosną w 2015 roku o ponad 21 procent. To jest o ponad 6 miliardów złotych więcej niż w kończącym się roku.
Jak mówi Bożena Janicka, przyszłoroczne umowy będą zawarty na 10 miesięcy. - Jeszcze przed świętami dokumentacja będzie podpisana - zapewnia i dodaje: - Jednocześnie szykujemy się do dalszych prac. Podpisaliśmy umowę na 10 miesięcy, w razie gdyby podczas wyborów rząd miał się zmienić.
W Porozumieniu Pracodawców Ochrony Zdrowia zrzeszonych jest ponad 3 tysiące lekarzy rodzinnych w 500 placówkach.
Lekarze zapewniają opiekę 2,8 milionów pacjentów z 3 milionów wszystkich mieszkających w Wielkopolsce.
Mimo że Porozumienie przystało na propozycję rządowe, może się okazać, że niektórzy z rodzinnych nie będą przyjmować. Wśród lekarzy rodzinnych w Wielkopolsce są tacy specjaliści, którzy należą do Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia "Porozumienie Zielonogórskie" lub nie są zrzeszeni nigdzie.
Ci pierwszy nadal negocjują. Na wczoraj były zaplanowane kolejne rozmowy. Ci drudzy mogą zdecydować, że nie podpiszą umowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
