Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mam garaż. Może kiedyś kupię auto

Marcin Idczak
Zdjęcia poznańskich "ślepych" wiaduktów zamieszczono we wszystkich większych gazetach w Polsce. Były "bohaterami" wielu programów w radiu i telewizji. Teraz zainteresowali się nimi także urzędnicy w Brukseli.

Trzecia rama komunikacyjna miała być receptą na korki w Poznaniu. Dzięki niej kierowcy mogliby szybciej przejeżdżać z jednej części miasta do drugiej. Jednak od 15 lat to wciąż papierowa fikcja. Powstały tylko fragmenty trzeciej ramy, czyli odcinek ul. Szwedzkiej na Franowie i nieszczęsne wiadukty na Bukowskiej i Grunwaldzkiej. Wybudowano je, ale jeden zasypano, a drugi jest tylko opuszczonym prześwitem pomiędzy ul. Smoluchowskiego a Jawornicką. Gdy je tworzono, władze Poznania tłumaczyły, że się przydadzą, bo za 20 lat będzie pod nimi przebiegała wspomniana trzecia rama komunikacyjna. Gdy zacznie powstawać, nie trzeba będzie ponosić kosztów budowy wiaduktów. Mówiono też o tym, że teraz mamy unijne dofinansowanie, a nie wiadomo, czy dostaniemy je później.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST: Trzeba będzie oddać Unii Europejskiej dotację za nieużywane wiadukty?

Z jednej strony to logiczne tłumaczenie. Patrząc z drugiej strony, nie wiadomo, czy obiekty przetrwają w dobrym stanie 20 lat i czy jak rozpocznie się budowa miejskiej obwodnicy, to nie trzeba będzie ich remontować. Wszak z uwagi na zły stan techniczny trzeba było już przebudować węzeł w Antoninku, przejazdy nad torami na Górczynie, wiadukt Narutowicza, a teraz czeka to estakadę katowicką.

Może budowa wiaduktów widmo była perspektywiczną wizją poprzednich władz. Ale bardziej przypomina mi to sytuację, gdy ktoś występuje o pieniądze na zakup auta, a zamiast tego buduje garaż. Samochód być może sobie kupi, ale... za 20 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski