Zgodnie z regulaminem przewozów w poznańskich tramwajach i autobusach nie można wozić drzewek świątecznych.
– Byłam świadkiem sytuacji jak do jednego z autobusów chciało wejść dwóch mężczyzn, którzy nieśli choinkę – mówi jedna z naszych czytelniczek. – Jednak kierowca im powiedział, że mają wyjść. Nie zgodził się zabrać pasażer ów i choinki – wspomina.
Według naszej czytelniczki pojazd był niemal pusty. Garstka innych pasażerów stanęła w obronie mężczyzn z drzewkiem świątecznym. Jednak kierowca był nieugięty. Panowie z choinką zostali na przystanku i musieli zacząć szukać innego środka transportu. Prawie pusty autobus pojechał w dalszą trasę.
ZOBACZ TEŻ: Człowiek-choinka krąży po Poznaniu. Nagrali go w tramwaju! [WIDEO]
O sprawę zapytaliśmy Iwonę Gajdzińską, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Wyjaśniał ona, że rzeczywiście choinek w pojazdach MPK nie wolno wozić. – Podlegają one takim zasadom jak bagaże – mówi Iwona Gajdzińska. – Jeśli jest zbyt duży to nie można go włożyć do pojazdu komunikacji miejskiej. Po prostu są one ponadgabarytowe – stwierdza.
Jedynie w przypadku bardzo małych drzewek, które dadzą się włożyć do siatki można zdecydować się na jazdę autobusem lub tramwajem.
Plebiscyt "Świeć się z Energą": Głosuj i zgłoś miasto lub galerię z Wielkopolski. Zgarniaj nagrody!
W innych miastach Polski są różne regulacje. Najbardziej przejrzyście sprawę przedstawił Igor Krajnow z warszawskiego Zarządu Transportu Miejskiego.
– W sumie to nie ma u nas dokładnych przepisów dotyczących przewozu różnych bagaży – mówi Igor Krajnow. – Wszystko zależy od konkretnej sytuacji – dodaje. Według niego, gdyby ktoś w godzinach komunikacyjnego szczytu chciał wejść z jodłą lub świerkiem wysokim na półtora lub dwa metry to nie powinien zostać wpuszczony do autobusy, tramwaju lub metra.
– Jeśli jednak taka sytuacja ma by miała miejsce w jeden z weekendowych poranków, a pojazd by był pusty lub by nie było w nim tłoku to można przewieźć choinkę. – mówi Igor Krajnow.
Niestety kłopot z przewozem świątecznego drzewka można mieć również jeśli nie zostanie się wpuszczonym do autobusy i zamówi się taksówkę.
W kilku poznańskich korporacjach powiedziano nam, że decyzja o zabraniu pasażerów ze świerkiem zleży od danego kierowcy. Dlatego lepiej wcześniej poprosić dyspozytora o takiego, który nie będzie miał obiekcji i posiada odpowiedni samochód. Lecz może to oznaczać większe koszty, gdyż zamówienie pojazdu kombi lub większego może okazać się droższe niż w przypadku gdy nie ma się specjalnego życzenia w sprawie środka transportu.
Może być kara finansowa
To co można przewozić w pojazdach komunikacji miejskiej ustalono w regulaminie Zarządu Transportu Miejskiego. Zgodnie z przepisami do autobusu lub tramwaju można zabrać rzeczy płaskie o wymiarach maksymalnie: 100 x 90 x 10 cm, przedmioty nieforemne: 90 x 75 x 40 cm, podłużne: 12 x 12 x 220 cm, oraz instrumenty muzyczne: 130 x 70 x 50 cm. Przepisy nie dotyczą wózków inwalidzkich, dziecięcych i rowerów.
Kara za większe przedmioty: 140 zł (płatne w ciągu 7 dni), 280 zł (później).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?