Córeczka bowiem do koleżanki dnia poprzedniego przyszła na rozmowę poważną.
– Mamo, fajne te prezenty kupiłaś, ale przestań co roku za zasłoną je chować. Raz bym się w Wigilię z niespodzianki od Gwiazdora cieszyć chciała…
Babie pomysł przyjaciółki najlepszym się nie wydał, bo nawet jeśli sześcioletnią Misię składany kombajn i piłkarskie buty ucieszą, to pięcioletni Piotruś małą kuchenką i lalką-dzieciątkiem z buteleczką do karmienia zachwycony nie będzie raczej.
– Niby dlaczego nie? – wzburzenie przyjaciółki aż podejrzanym babie się wydało. – Niech się bawi w karmienie dziecka i gotowanie. Faceci też rzeczy takie robią. Powinni przynajmniej…
– Nie jest to przypadkiem gadająca lalka? – trzecia uczestniczka spotkania, mama Zosi rówieśnicy Piotrka się zainteresowała. – Bo jeśli tak, to przykro Piotrusiowi będzie, one „mama” mówią tylko… I co ty tak nagle z genderem? Z ojców przykład biorą pewnie…
– No co ty, z Janka na pewno nie! – przyjaciółka znów się wzburzyła. I opowiedziała w końcu, jak Piotrusia z przedszkola odbierała. Wyściskał koleżankę jedną i obwieścił: Marta, kocham ciebie na pierwszym miejscu, zaraz za tobą jest Zuzia, Oliwia i Michalina.
A owa Marta na to: Piotruś, jesteś mój jedyny!
Bardzo uczestniczki spotkania babskiego historyjka owa ubawiła, najgłośniej to baba się śmiała i gospodyni spotkania.
– Dobrze wam się tak śmiać, bo córki macie jedynie – mama Piotrusia skwitowała. – A tu strach pomyśleć, co z faceta takiego wyrośnie …
– Przesadzasz – gospodyni ręką machnęła. – Zobacz, jak z moją Zosią grzecznie się bawią. Cisza taka w pokoju dziecięcym…
Na dźwięk słów tych przyjaciółka pobladła.
– Piotrek! – syna wezwała natychmiast. Malec grzecznie w drzwiach stanął, a zza pleców jego wyjrzała zdumiona Zosia. – Co robicie?
- Bawimy się – grzecznie wyjaśnił Piotrek.
– A w co? – przyjaciółka temat drążyła. Cisza na chwilę dłuższą zaległa. Zosia ją przerwała.
– W mamę i tatę! – zadowolona obwieściła, a bladość przyjaciółki postąpiła jeszcze.
– I co Piotrusiu robisz? – dopytała.
– A, tak tam... sobie grzebię, jak tata… – odpowiedź dziwna padła. – W komputerze…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?