Jak powiedział Radiu Merkury kierownik Kliniki Chirurgii Dziecięcej Szpitala Klinicznego doktor Przemysław Mańkowski, niewykluczone, że 15-latka czekają kolejne operacje plastyczne. Oprócz oparzeń, chłopiec ma złamane obie ręce i stłuczone mięśnie. Lekarze twierdzą, że ma duże szanse na odzyskanie pełnej sprawności. Do wypadku doszło we wsi Miłkowo w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim. Nastolatek kierował ciągnikiem i rozrzucał na polu obornik. Podczas postoju wciągnął go wał przekazu mocy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?