Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncerty w Poznaniu: Nadchodzą Swans, apostołowie hałasu

Cyprian Lakomy
Cyprian Lakomy
W ramach aktualnej trasy koncertowej, Swans odwiedzą trzy polskie miasta: Poznań (1.12), Gdańsk (2.12) i Warszawę (3.12). Grupa Michaela Giry promuje właśnie nowy album pt. „To Be Kind”
W ramach aktualnej trasy koncertowej, Swans odwiedzą trzy polskie miasta: Poznań (1.12), Gdańsk (2.12) i Warszawę (3.12). Grupa Michaela Giry promuje właśnie nowy album pt. „To Be Kind” Archiwum zespołu
W 2010 r. powrócili z udaną płytą. Dwa lata później, na katowickim OFF Festivalu, zagrali tak głośno i długo, że trzeba było wyłączać im prąd. W poniedziałek (1.12) Swans przyjadą do Poznania, by odprawić swój dziki muzyczny rytuał.

By ująć istotę brzmienia Swans, należy przypomnieć to, jak lider zespołu, Michael Gira tłumaczył przed laty znaczenie nazwy swojego zespołu, która po angielsku oznacza po prostu łabędzie.

- To dostojne, piękne stworzenia. A zarazem mają naprawdę obrzydliwe temperamenty - mówił w jednym z wywiadów. Trudno też o celniejszą diagnozę twórczości grupy, która za pomocą z powtarzanych, minimalistycznych riffów oraz transowej pracy sekcji rytmicznej potrafi tworzyć kilkudziesięciominutowe suity hałasu.

Na przestrzeni ponad trzech dekad Amerykanie dorobili się statusu jednego z najbardziej nieobliczalnych zespołów w historii rocka. Doświadczanie ich muzyki na żywo to często przeżycie na granicy dyskomfortu, graniczące z bólem, a zarazem wyjątkowe, choćby ze względu na upodobanie Giry i kolegów do długich improwizacji na scenie.

Kompozycje Swans stają się zresztą kolosami nie tylko w warunkach estradowych. Doskonałym przykładem tego może być tegoroczny, ekstatycznie oceniany album „To Be Kind”, na którym znalazła się m.in. ponad półgodzinna mantra „Bring the Sun” / „Toussaint L'Ouverture”.

Ale Swans to nie tylko kontrowersyjna otoczka. To właśnie nowojorczycy, obok innej kultowej formacji Sonic Youth w dużej mierze ukształtowali muzykę ery postpunkowej. Bez ich dokonań raczej trudno wyobrazić sobie współczesną scenę noise czy industrial.

Również coraz więcej formacji metalowych przyznaje się do inspiracji Amerykanami. I raczej nie zapowiada się, by były one ostatnim przyczółkiem zdobytym przez szalonego wizjonera Girę.

Swans
Eskulap (ul. Przybyszewskiego 39)
1 grudnia, godzina 20
bilety: 75, 85 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski