Dzięki temu, że jeszcze w ubiegłym roku kandydat PO nie był w PO, skorzystał zastęp radnych Platformy. Zapomniano im, że za wiele decyzji, z których w debatach tłumaczył się Ryszard Grobelny, odpowiadali i oni. Jaśkowiak obiecywał więc wiele, zapominając - co wypomina mu Grobelny - że z próżnego i Salomon nie naleje. Grobelny z kolei wraz z wąsem stracił kilka przyzwyczajeń. Wyglądało, jakby własnymi rękami chciał kłaść asfalt na Naramowice.
Niezależnie od tego, kogo wybiorą poznaniacy, będzie ciekawie. I to nie tylko na głównym fotelu w mieście, ale tych pozostałych, obsadzanych przez dworzan. To nawet nie sam wynik wyborów, ale obietnice składane w ich trakcie, sugerują, że od grudnia kilka ciepłych posad w Poznaniu będą grzać już inne cztery litery.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?