Dziad ze studentami, co właściwie studentkami są do Wrocławia jechał, ale baba wydzwaniać nie zamierzała wcale, bo w planach na trzy dni nieobecności dziada dwa babskie spotkania zaplanowane miała. I jeszcze kawę wspierającą.
Pierwsze spotkanie to kolacja z nauką połączona była, bo koleżanka mule przyrządza świetnie.
– Poczekaj, notować będę! – przyjaciółka jedna w popłochu szukać długopisu zaczęła. – Nic nie mam – bezskutecznym przeszukiwaniem torebki się zmartwiła, ale zaraz uśmiech twarz jej rozjaśnił: – Na dyktafon nagram sobie wszystko!
I nagrała wszystko. Spotkanie całe. Że dyktafon włączony jest, płaszcz zakładając dostrzegła dopiero.
– Skasuj to! Oddaj dyktafon! – równocześnie głosów parę się odezwało. Ale koleżanka protestować zaczęła, że do końca nie wie, jak to zrobić i nikomu nie da, bo inne rozmowy ważne, do gazety potrzebne nagrane tam ma. To zaczęło się przypominanie, co która powiedziała. Generalnie wyszło na to, że wszystkie źle o dziadach własnych mówiły. A dobrze to jedynie koleżanka, dawno rozwiedziona, co do myślenia innym dało.
Drugie spotkanie to imieniny przyjaciółki były. W gronie babskim też.
– Umówmy się, że tylko o rzeczach miłych mówić będziemy – solenizantka kaprys taki miała.
– Znaczy ani słowa o facetach? – jedna z uczestniczek się upewniła. Cisza na chwilę dłuższą zapadła. Babie na szczęście artykuł o teściowych się przypomniał.
– A wiecie, czytałam… – mówić zaczęła, ale koleżanka jej przerwała:
– Nie kończ, to już dobra wiadomość jest…
Na kawę wspierającą baba z przyjaciółką umówiona była, co się na zebranie do szkoły syna wybierała. Ledwo jednak zamówienie złożyły, telefon owej się odezwał.
– O, Boże, jak to się stało? – przyjaciółka pobladła. Syn zadzwonił, że rękę w szkole złamał.
– Wychowawczyni nie dzwoniła? – zdziwił się młodzian. – Razem w szpitalu na Krysiewicza byliśmy. A, może do ojca zadzwoniła tylko…
Przyjaciółka bladła coraz bardziej.
– Dobra, matka, to zniosłaś, to mniej złą nowinę zniesiesz – syn w końcu rzekł. – Nie złamałem ręki, tylko zagrożenie z biologii mam…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?