Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS: możliwa współpraca z prezydentem Ryszardem Grobelnym

Łukasz Cieśla
PiS: możliwa współpraca z prezydentem Ryszardem Grobelnym
PiS: możliwa współpraca z prezydentem Ryszardem Grobelnym Waldemar Wylegalski
Kogo w drugiej turze wyborów na prezydenta Poznania popiera Tadeusz Dziuba z PiS? Poseł, który odpadł w pierwszej turze wyborów prezydenckich, dzisiaj zwołał konferencję. Nie chciał wprost powiedzieć, na kogo zagłosuje. Przekonywał jednak dziennikarzy, że urzędujący prezydent Ryszard Grobelny pozytywnie odpowiedział na apel PiS w sprawie realizacji programu tej partii.

Tadeusz Dziuba: - Wielokrotnie mówiłem, że uważam wyborców PiS za świadomych. Nie jestem zwolennikiem, by sugerować, czy dyrygować głosowaniem. Zachowaliśmy się racjonalnie i zwróciliśmy się do PO i prezydenta Grobelnego czy są w stanie realizować nasz program dla Poznania. Jedna odpowiedź, czyli od szefa PO Rafała Grupińskiego, mówiąc łagodnie, była niezobowiązująca. Druga zaś, prezydenta Grobelnego, akceptująca. Tym samym, naszym zdaniem, zadeklarował zamiar konkretnej współpracy z klubem radnych PiS. Wyciągnięcie wniosków pozostawiam wyborcom.

Jednak przez ostatnie miesiące Tadeusz Dziuba, jeszcze jako kandydat PiS, ostro krytykował prezydenta Grobelnego. Mówił też o jego „rządzącej kamaryli”. Jak pogodzić jego krytykę rządów Grobelnego z obecną sugestią, by poprzeć właśnie Grobelnego? Tadeusz Dziuba odpowiedział, że był, jest i będzie krytykiem rządów Grobelnego. Ale "szuka sojuszników" do realizacji programu PiS. Zastrzegł też, że "niczego nie sugeruje".

Z kolei dawni założyciele i środowisko stowarzyszenia My-Poznaniacy, w którym działał Tadeusz Dziuba, jednoznacznie poparło Jacka Jaśkowiaka z PO. Sam Jaśkowiak, właśnie jako kandydat My Poznaniacy, walczył o prezydenturę już w 2010 roku. Jaśkowiak oraz inni działacze stowarzyszenia mówią, że Tadeusz Dziuba w 2010 roku także poparł kandydaturę Jacka Jaśkowiaka.

Zobacz też: Wybory Samorządowe 2014: Wachowska-Kucharska, Wudarski i Lewandowski za Jaśkowiakiem
We wtorek dawne środowisko My Poznaniacy wystosowało list otwarty do Tadeusza Dziuby, by poparł właśnie Jacka Jaśkowiaka.

Lech Mergler, jeden z autorów listu otwartego do Tadeusza Dziuby: - W 2010 roku Tadeusz Dziuba, jako członek My Poznaniacy, był głównym orędownikiem naszego startu w wyborach samorządowych. Poparł też wówczas kandydaturę Jacka Jaśkowiaka na prezydenta Poznania. Dopiero jakiś czas później, bliżej wyborów, tuż po powrocie z Warszawy przyjechał do naszego do biura. Powiedział, że Jarosław Kaczyński „wezwał go do służby publicznej”. Oznaczało to, że wchodzi do PiS. Został wówczas kandydatem tej partii na prezydenta Poznania. Teraz zaapelowaliśmy do niego o poparcie Jacka Jaśkowiaka, bo przecież sam od dawna opowiadał za zmianami w Poznaniu. Ostro krytykował Ryszarda Grobelnego. Jeśli teraz pan Tadeusz twierdzi, że urzędujący prezydent obiecał realizację programu PiS, to ja się temu dziwię. O Ryszardzie Grobelnym można powiedzieć różne rzeczy, ale na pewno nie to, że składa wiarygodne deklaracje. Obecną postawę Tadeusza Dziuby łączyłbym z tym, że jego partia, czyli PiS walczy z PO, a kandydatem tej partii jest Jacek Jaśkowiak.

Tadeusz Dziuba powiedział nam, że nie otrzymał listu od dawnego środowiska My Poznaniacy. A odnosząc się do swojego poparcia w 2010 roku dla Jacka Jaśkowiaka stwierdził, że poparło go stowarzyszenie. Dopytywany przez nas, jakie było jego prywatne zdanie, odpowiedział, że nie chce już wracać do tej historii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski