Mieszkaniec Polkowic zatankował swojego forda na kwotę blisko 200 złotych. Nie zamierzał jednak płacić za paliwo, a kiedy pracownik stacji zorientował co się dzieje, starał się zatrzymać złodzieja. Wtedy został, na szczęście niegroźnie, potrącony przez samochód.
38-latek przyznał się do winy. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?