Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatek Nadzwyczajny Andrzeja Niczyperowicza WIEK II ROCZNIK XXXII NR 1062

Andrzej Niczyperowicz
SZKLANA POGODA Oglądam sobie normalnie z famułą reklamy, a tu nagle film. Siedemnasty raz. Się normalnie wkułem. W łapkę pilota i ląduję w biznesie. Dwóch gada, jeden przez drugiego, łysy i chudy. Łysy nadaje, że nie było i nie ma kryzysu.

SZKLANA POGODA
– Słyszysz, matka? – powiadam do Starej – to jest Polska; nam się nawet kryzys nie udał. – Przełącz te bzdety! – warczy do mnie. Warczy, a jest przeciwieństwem mojej Psoty. Ta cwana suka wszystko rozumie, ale nie może nic powiedzieć, natomiast moja Stara nic nie rozumie, a ciągle gada.
Ja życie znam, to wiem, że baby nie można zmienić. Można ewentualnie zmienić babę, ale to niczego nie zmienia. No, to zmieniam guzikiem na Dyskawera. Tłusty profesorek nawija, że sami jesteśmy wśród gwiazd i planet. Głupol; przecież najlepszym dowodem na to, że w kosmosie istnieje inteligencja, jest to, że oni się z nami nie kontaktują.
- Przełącz! – warczy Stara. - Masz rację, matka! – i znajduję nareszcie serial - ty się na nawijaniu makaronu na uszy dobrze znasz.
I Stara zadowolona, bo wie, że komplement powiedziany kobiecie na trzeźwo liczy się podwójnie.

DOWCIPY ŻYCIOWE
Polityk z pierwszych stron gazet, ale niezbyt lotny, zapytany w kuluarach sejmowych o Karola Wielkiego, rzekł: - Karol Wielki? Chodzi o Marksa?

POWIEDZIAŁ DZIADEK

Kretynów na świecie jest mało, ale są tak sprytnie rozstawieni, że spotyka się ich na każdym kroku.

[b]STRAŻ NA STRAŻY

Kontrbrygadier Starywuj melduje:
Na miejscu zdarzenia spostrzegłem trzech denatów, z których dwoje dawało oznaki życia w postaci przekleństw, ale trzeci wyglądał na całkiem nieczynnego, bo nawet nie sapał. Tej podejrzanej grupy pilnował nieznany pies marki wilczur. Czy miał czipa, to nie sprawdzałem, bo głupi nie jestem… cdn.

TRZY PO TRZY
Damian Haśkiewicz z Konina tak dziś pointuje:
Reżyser. _Szukał świetnej aktorki. Znalazł. Była świetna w łóżku.
_Rysownik
. Rysował kreski. Wciągał kreski. I przyszła kreska na niego.
Fikołki. Był świetnym skoczkiem. Zakochał się w pięknej dziewczynie. Też lubiła skakać - w bok.


POCIESZENIE ROGACZOM

Nawet pierogi
Mają rogi.

SPOSTRZEŻENIE DOŚWIADCZONEGO

Kobiety nienawidzą się wzajemnie, co stwarza facetom pewne możliwości.

SŁOWNICZEK NADZWYCZAJNY
Skrzypce – dość wątły instrument z drewna. Pociągając smyczkiem po strunach wydobywany jest dźwięk: - ziu, ziu, plom, plom, plom!

I ZNÓW ZAGADECZKI

- Czym się różnią skrzypce od kontrabasu? – zapytaliśmy dobrze znanego nam Jana z Golaja. Po dłuższej chwili, Jan drapiąc się po łysej głowie, odrzekł że kontrabas się dłużej pali.

Świadczymy usługi satyryczne dla ludzkości
[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski