- Strefa 30 miała być gotowa już w roku ubiegłym. Ale jak dotąd, w jednym miejscu jest, w innym jej nie ma. Nie ma jej w pełni do dzisiaj - mówi Kamila Sapikowska, inicjatorka rowerowego przejazdu.
Przed wyjazdem ze Starego Rynku każdy rowerzysta otrzymał karteczkę z napisem: „1 metr” i strzałką. Ma ona przypominać kierowcom o obowiązku bezpiecznego wyprzedzania jadącego na rowerze. Jak mówią rowerzystki - karteczka rzeczywiście działa.
A zgromadzenie na Starym Rynku ma przypomnieć władzom miasta o zaniechanej inicjatywie. Bo choć dzisiaj przez wiele godzin, czyli w porannym i popołudniowym szczycie komunikacyjnym, po Poznaniu jeździ się z prędkością niewiele przekraczającą 30 km/h, to jednak nie można mylić średniej prędkości z chwilową. Przejazd zaczął się na Starym Rynku.
Następnie rowerzyści przejechali przez śródmieście, by pod pręgierz wrócić. Jaki problem rowerzystki i rowerzyści postawią następnym razem pod pręgierzem? Następna Masa Krytyczna za miesiąc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?