Kolej: Zamkną linię kolejową

Od czerwca do grudnia z linii kolejowej z Wągrowca przez Skoki do Poznania znikną pociągi. Powód? Całkowity remont tej trasy.

- W siedzibie PKP Centrum Realizacji Inwestycji Oddział w Poznaniu została podpisana umowa na wykonanie zadania pod nazwą "Modernizacja linii kolejowej nr 356 na odcinku Poznań - Wągrowiec" - informuje Piotr Korpowski, rzecznik prasowy urzędu miejskiego w Wągrowcu. Przebudowy linii będą dokonywać trzy firmy:Torpol Spółka z o.o. z Poznania, Feroco Spółka Akcyjna z Poznania oraz Zakład Robót Komunikacyjnych - DOM w Poznaniu Spółkaz o.o.

Koszt modernizacji torowiska ma wynosić ponad 151 milionów złotych. - Przebudowana zostanie cała linia o długości około 50 kilometrów. Wyremontowana zostanie cała infrastruktura kolejowa, torowiska.

Na trasie zaplanowano także powstanie dwóch nowych przystanków kolejowych, a mianowicie Czerwonak-Osiedle oraz Murowana Goślina-Zielone Wzgórze - tłumaczy Radosław Kubisz ze starostwa powiatowego w Wągrowcu. Prace nie ograniczą się jednak tylko do torów. Zostaną przebudowane także przejazdy kolejowe. - Inwestycja obejmuje przebudowę istniejących, ale także budowę nowych peronów dla podróżnych. Mają one być przystosowane dla osób niepełnosprawnych, oświetlone, mają powstać także wiaty ochronne od deszczu - wyjaśnia Kubisz.

Ruch na całej trasie z Poznania do Wągrowca ma być sterowany komputerowo ze specjalnego centrum sterowania, które ma powstać na dworcu w Wągrowcu.

Prace te wpłyną na podniesienie prędkości, z jaką będą jeździły szynobusy na wyremontowanej trasie. - Dzięki tej inwestycji zostanie zwiększona prędkość przejazdu pociągów do 120 kilometrów na godzinę - wyjaśnia przedstawiciel starostwa. Tak więc podróżni z Wągrowca, którzy dziś jadą do Poznania nawet dwie godziny, trasę tę pokonają w niespełna... godzinę.

Aby jednak do tego doszło, potrzebne jest chwilowe zamknięcie całej linii. Przez ten czas pociągi mają zostać skierowane na wyremontowaną trasę kolejową przez Rogoźno, którą otwarto kilka tygodni temu.

- Jest to pierwsza rewitalizowana linia kolejowa w Wielkopolsce - mówi Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. - Nie mogliśmy dopuścić do tego, aby na czas remontu linii przebiegającej przez Skoki, Wągrowiec był odcięty od kolei. Stąd też właśnie rewitalizacja. To na niej, gdy zostanie zamknięta trasa przez Skoki, będzie odbywał się ruch pociągów - wyjaśnia wicemarszałek.

Jednak dla podróżnych, którzy wybiorą przejazd tą linią, oznacza to spore zmiany przy wjeździe do Poznania. Nie wysiądą bowiem na takich stacjach jak Poznań Karolin, Poznań Wschód, czy Poznań Garbary, gdyż pociągi wjeżdżające od strony Rogoźna i Piły do Poznania przez te stacje po prostu nie jadą. Za to będzie możliwość wysiadania na stacji Poznań Strzeszyn i bez zmian oczywiście na Poznaniu Głównym.

- Jest to dla mnie pewne utrudnienia. Teraz mogłam wysiąść na Garbarach, skąd miałam kawałek na uczelnię. Teraz będę musiała dojeżdżać jeszcze komunikacją miejską z dworca głównego. Ale jeśli ma to poprawić przejazdy w przyszłości, to trzeba to przeboleć - przyznaje pani Monika z Wągrowca.

Na czas remontu, poza uruchomieniem zapasowej linii przez Rogoźno, na trasie przez Skoki będą kursowały także specjalne autobusy komunikacji zastępczej .