Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prapremiera opery Kolberga w Poznaniu

Stefan Drajewski
Premiera opery "Scena w karczmie, czyli powrót Janka" odbyła się na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu
Premiera opery "Scena w karczmie, czyli powrót Janka" odbyła się na deskach Teatru Polskiego w Poznaniu Instytut im. Oskara Kolberga
Rok Oskara Kolberga przyczynił się do wystawienia jego zapomnianej opery - „Scena w karczmie, czyli powrót Janka”. Przygotowali ją poznaniacy z Instytutu im. Oskara Kolberga. Ewa Antyborzec dokonała redakcji libretta, a Maciej Prochaska – orkiestracji i opracowania partytury ma podstawie zachowanych szkiców rękopiśmiennych.

Akcja tej jednoaktowej opery rozgrywa się w karczmie pod Sandomierzem, gdzie bawią się okoliczni włościanie. Zabawę przerywa opowieść jednego z gospodarzy – Stacha (Maciej Straburzyński). Jego córka Basia (Anna Lasota) tęskni do swojego narzeczonego Janka (Łukasz Wilda), który wyjechał w świat. Sąsiedzi próbują wpłynąć na dziewczynę, rozweselić ją, ale ona jest nieugięta. Pewnej nocy słychać męski śpiew. To głos ukochanego Janka. Basi wraca humor. Kochankowie śpiewają miłosny duet, przy okazji wypominając sobie to i owo. Janek opowiada sąsiadom o wielkim świecie, którego posmakował. Wracający do swoich Janek nie omieszkał podzielić się również swoimi gorzkimi obserwacjami i doświadczeniami.
Na koniec Stanisław z córka i przyszłym zięciem śpiewają tercet będący pochwałą pracy. Ojciec błogosławi młodym na nową drogę życia.

Czy wystawienie opery Kolberga zmieni historię gatunku? Myślę, że nie. Świadczy zaś o tym, że kompozytor był dobrym rzemieślnikiem obytym z ówczesnymi prądami muzycznymi. Słychać w niej echa Stanisława Moniuszki, Jana Stefaniego, Józefa Elsnera czy Karola Kurpińskiego. Dziwi, że ten wybitny znawca polskiego folkloru tak mało z niego skorzystał, nie przefiltrował go przez własną wyobraźnię i wrażliwość. Ale i tak słucha się tej muzyki z przyjemnością. Dobrze się stało, że na zakończenie Roku Kolberga udało się doprowadzić do wystawienia dzieła.

„Scenę w karczmie, czyli powrót Janka” wyreżyserował bardzo tradycyjnie Artur Romański. O ile spodobał mi się pomysł, aby wracający z wielkiego świata Janek był inaczej ubrany niż jego znajomi włościanie, bardziej współcześnie, o tyle pomysł z grupą nastolatków która najpierw pojawia się na widowni a potem na scenie i przygląda się teatrowi, nie przekonał mnie. Dzięki oszczędnej reżyserii na plan pierwszy wysunęła się muzyka. Orkiestrę Accademia Dell'Arcadia prowadził Bartłomiej Stankowiak.

Teatr Polski w Poznaniu: Oskar Kolberg, „Scena w karczmie, czyli powrót Janka”, kierownictwo muzyczne Bartłomiej Stankowiak, reżyseria Artur Romański, choreografia Sandra Napierała, scenografia i projekcje Paulina Czernek, premiera 28 października 2014 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski