Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W nocy zmieniamy czas! Nie dla ekonomii, ale dla komfortu

Karolina Koziolek
Zmiana czasu nie dla ekonomii, ale dla komfortu [ROZMOWA]
Zmiana czasu nie dla ekonomii, ale dla komfortu [ROZMOWA] Archiwum prywatne
Z doktor Beatą Woźniak-Jęchorek, ekonomistką z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu rozmawia Karolina Koziolek

Z soboty na niedzielę zmienimy czas na zimowy. Czy zmiana wciąż ma sens?
Za ideą zmiany stała potrzeba oszczędności energii elektrycznej i dostosowanie aktywności zawodowej do godzin, kiedy mamy najwięcej naturalnego światła dziennego. I chociaż dziś nie mówi się już o oszczędności, czas nadal zmieniamy. Ma to związek po pierwsze z tradycją, a po drugie z komfortem życia. Zmieniamy godziny, tak by np. zimą wcześniej robiło się jasno, a latem dzień trwał dłużej.

Dlaczego nie mówi się o oszczędności. Nie zyskujemy na zmianie czasu?
W sensie ekonomicznym niewiele. Są jednak inne względy. Brytyjczycy ostatnio opublikowali badania dotyczące zdrowotności dzieci. Okazuje się, że dzięki zmianie czasu dzieci są zdrowsze, bo latem mogą dłużej uprawiać aktywność fizyczną. W Japonii z kolei prowadzone są badania dotyczące zanieczyszczenia środowiska.

Wynika z nich, że bez zmiany czasu rośnie zapotrzebowanie na światło, a wraz z nim zużycie paliw i w konsekwencji zanieczyszczenie środowiska. Wyniki badań są jednak bardzo niejednoznaczne. Jedne pokazują, że dzięki zmianie czasu spada zużycie energii, a drugie, wręcz przeciwnie, mówią, że ono rośnie. Dużo zależy od położenia geograficznego danego kraju. Różnice w dostępie do światła dziennego pomiędzy Francją, która jest na skraju kontynentu, a Estonią czy północą Europy są znaczące i wpływają na wyniki badań. Z opinii Komisji Europejskiej wynika, że Francja owszem, odnotowuje korzyści z powodu zmiany czasu, ale już kraje na wschodzie Europy niekoniecznie. A samo zużycie energii rośnie o ok. 0,01 proc. Wiele zależy od położenia, ale także od technologii.

W jakim sensie oszczędności zależą od technologii?
Chodzi np. o technologie oświetlenia zastosowane w przemyśle czy gospodarstwach domowych. Dziś technologia bardzo się zmieniła i sama w sobie jest bardzo oszczędna. Technologia ledowa na przykład jest tak tania, że zmiana czasu właściwie nie ma tu żadnego znaczenia. Konsultowałam to z ekspertami, którzy przekonywali, że większe znaczenie ma obecnie inteligentny system sterowania światłem niż wprowadzanie zmiany czasu.

Czy zmiana czasu ma więc jeszcze jakiekolwiek uzasadnienie ekonomiczne?
Raczej nie. To pewna tradycja. Wyliczenie zysków ekonomicznych wynikających ze zmiany czasu jest praktycznie niemożliwe. Z drugiej strony zmiana wiąże się z kosztami: dla firm oznacza konieczność zmiany oprogramowania, jego aktualizacji. Przestawienie czasu na zimowy oznacza o godzinę dłuższą pracę w różnych branżach: w służbie zdrowia, transporcie. Dla firm to konieczność wypłacania większych wynagrodzeń. Jeśli zrównamy te koszty z niewielkimi korzyściami wynikającymi ze zmiany, to bilans wychodzi właściwie na zero.

Rosja w 2011 roku po raz ostatni zmieniła czas na letni. Czy podobnego rozwiązania możemy spodziewać się również w Europie?

Rosja i Białoruś rzeczywiście zrezygnowały ze zmiany czasu. W Europie na razie na to się nie zanosi. Komisja Europejska działa według dyrektywy z 2001 r., która zobowiązuje wszystkie kraje członkowskie do zmian czasu. Nowy harmonogram terminów zmian został ustalony już na lata 2012 - 2016, więc wiadomo, że do tego czasu nic się nie zmieni. Mimo iż ta decyzja nie ma ekonomicznego uzasadnienia, działa spore lobby, któremu zależy na tym, by utrzymać obecny stan. To sektor turystyczny, rolnictwo, transport, rekreacja, handlowcy.

Wiadomo, że gdy latem dłużej jest jasno, to dłużej przebywamy na powietrzu, robimy zakupy czy chętniej korzystamy z rekreacji. Przemawiają za tym również względy komfortu życia. Gdyby zostawić czas letni, w miesiącach zimowych wschód słońca mielibyśmy o 8 rano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski