Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Plac przed dawnym Pedetem w Lublinie może być mniejszy, ale nie zostanie zabudowany

EP
Plan zagospodarowania przestrzennego wyklucza zabudowanie placu przed dawnym PDT-em w Lublinie
Plan zagospodarowania przestrzennego wyklucza zabudowanie placu przed dawnym PDT-em w Lublinie Ewa Pajuro
Nowoczesny budynek, a nie kiczowaty obiekt "historyzujący" - tak miejscy planiści wyobrażają sobie centrum handlowe, które może powstać u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Kapucyńskiej w Lublinie. Plac przed budynkiem nie zostanie zabudowany. Możliwe, że plan zagospodarowania przestrzennego dla tego fragmentu miasta zostanie uchwalony jeszcze w tym roku.

Kończy się wieloletni spór o to, jaka będzie przyszłość dzisiejszego Domu Towarowego Sezam (dawny Pedet, potem Galeria Centrum) oraz terenu przylegającego do budynku. Miejscy planiści przygotowali dla tego fragmentu miasta plan zagospodarowania przestrzennego. Dopuszcza on budowę na miejscu dzisiejszego Sezamu nowego obiektu handlowego.

- Nie będzie on dominantą, czego część osób się obawiała - podkreśla Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Budynek od Krakowskiego Przedmieścia powinien być nieco niższy niż dzisiejszy Sezam. - Musi być dopasowany do zabudowy wzdłuż ul. Kapucyńskiej - precyzuje Małgorzata Żurkowska z ratuszowego Wydziału Planowania.

Nie ma mowy o całkowitym zabudowaniu placu przed budynkiem. Planiści dopuszczają jednak, że zostanie on zmniejszony o około 20 proc.

Obiekt ma być wykonany z materiałów wysokiej jakości. Planiści nie chcą, by naśladował historyczną zabudowę, bo to często wygląda kiczowato. - To może być obiekt nowoczesny, ale musi stanowić tło dla historycznej zabudowy - tłumaczy Jadwiga Wojciechowska - Bartnik z Wydziału Planowania.

Kompromis z inwestorem
O przygotowanie planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu w centrum Lublina wystąpiła spółka Centrum Development and Investments Polska (CDI) z Warszawy, która w 2010 r. ogłosiła, że zamierza wyburzyć dawny Pedet, a na jego miejscu zbudować galerię o nazwie pasaż Victoria. Projekt wzbudzał spore kontrowersje m.in. ze względu na gabaryty budynku. By zakończyć przepychanki z urzędami, inwestor wystąpił o jasne wytyczne na co może sobie pozwolić.

Prezydent Żuk zapewnia, że udało się osiągnąć kompromis. - Doszliśmy do stanu optimum, w którym inwestor uważa, że zrealizuje minimum założonych celów biznesowych, a jednocześnie my ochronimy ważną dla miasta przestrzeń - tłumaczy.

Na początku września pisaliśmy o tym, że firma CDI wyrzuciła do kosza poprzedni projekt i przymierza się do przygotowania nowego.

Uchwała jeszcze w tym roku?
Prace nad planem trwały prawie dwa lata. Planiści tłumaczą, że dokument dotyczy bardzo ważnej części miasta. Stąd konieczność przeprowadzenia szeregu badań i analiz. Sam projekt dokumentu został przedłożony do zaopiniowania 41 organom, instytucjom i jednostkom.

Obecnie dokument jest wyłożony do wglądu publicznego. Na 12 listopada planowana jest dyskusja publiczna na temat przyjętych rozwiązań. Uwagi do nich będzie można składać do 26 listopada. Jeśli uwag nie będzie albo prezydent zdecyduje, że nie zostaną uwzględnione, projekt planu trafi na obrady rady miasta w grudniu tego roku. W innym wypadku, radni zajmą się nim w przyszłym roku.


Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski