Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Smolna w Poznaniu: Będą płatne garaże zamiast parkingu? [ZDJĘCIA]

Norbert Kowalski
Smolna w Poznaniu: Będą płatne garaże zamiast parkingu?
Smolna w Poznaniu: Będą płatne garaże zamiast parkingu? Czytelnik
Mieszkańcy dwóch bloków przy ulicy Smolnej 13 od kilku tygodni zmagają się z problemem braku miejsc parkingowych przy budynkach. Jednocześnie przekonują, że kłopot jest tym większy, iż firma Budimex, która zbudowała mieszkania, próbuje zmusić ich do kupna podziemnych garaży.

- Nie ma wystarczająco dużo miejsc parkingowych na zewnątrz. Jeśli ktoś przyjedzie w odwiedziny to nie ma gdzie stanąć - mówi anonimowo jeden z mieszkańców. Lokatorzy przekonują, że Budimex celowo nie zapewnił wystarczającej liczby miejsc postojowych obok bloków (jest około 30, w tym kilka dla osób niepełnosprawnych), tak by zmusić ich do kupna garaży podziemnych.

Zarzuty mieszkańców odpierają przedstawiciele Budimexu. - Osiedle zostało tak zorganizowane, aby miejsca postojowe znajdowały się w hali garażowej. Na jedno mieszkanie przypada jedno stanowisko w garażu podziemnym - informuje Andrzej Miś z biura prasowego Budimexu. I zapewnia, że lokatorzy przy kupnie byli informowani o takim rozwiązaniu.

Jednak takie tłumaczenia nie przekonują mieszkańców. Podkreślają, że jeszcze kilka tygodni temu, mimo braku wystarczającej liczby wydzielonych miejsc parkingowych, mogli parkować np. na chodniku wzdłuż ulicy. - I nikomu to nie przeszkadzało - zapewniają.

Teraz takiej możliwości nie mają, gdyż na chodniku stoją słupki, a teren za chodnikiem został ogrodzony siatką. Ponadto kierowcy, którzy nie mają gdzie zaparkować i zatrzymują się poza wyznaczonymi miejscami, karani są przez straż miejską mandatami lub blokadą kół. - Chodzi o to, byśmy w końcu kupili te garaże - bulwersują się lokatorzy.

Straż miejska zapewnia, że interweniuje tylko, kiedy jest to konieczne. - Początkowo wystawialiśmy ostrzeżenia. Później kończyło się na pouczeniu lub mandacie. Obecnie patrole kierowane są tam co kilka dni, lecz problem dotyczy tylko 3-4 samochodów - wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskiej straży miejskiej. I dodaje, że część zgłoszeń pochodzi nie tylko od administratora budynku, lecz również od samych mieszkańców, którym nie podoba się, że inni parkują poza wyznaczonymi miejscami.

Sytuacja jest skomplikowana, co powoduje, że kłopoty mają również osoby, które przyjeżdżają tylko do sklepu umieszczonego w jednym z bloków. - Jakaś pani przyjechała do "Żabki" i zaparkowała obok sklepu, bo gdzie indziej nie było miejsca. Straż miejska założyła jej blokadę - mówią lokatorzy.

W przyszłości problem może jeszcze wzrastać, tym bardziej że w sąsiedztwie już stojących budynków, budowany jest trzeci blok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski