Czytaj:
Grunty przy Grunwaldzkiej: radni zgodzili się na rabat dla Uniwersytetu Medycznego
Uniwersytet deklaruje, że oddział ratunkowy będzie. Wiele przemawia za tym, że tak właśnie się stanie. Uczelni jest on potrzebny do kształcenia studentów. Obecnie odbywają oni praktyki w innych szpitalach za co UM musi płacić. Jest to argument, który do mnie przemawia i każe mi wierzyć w zapewnienia uczelni. Nie dziwię się jednak radnym, że targały nimi wątpliwości i tak trudno było im podjąć decyzję. W końcu mieli zgodzić się na sprzedaż za symboliczną opłatą majątku miejskiego o sporej wartości.
Ponadto radnych nie dopadła amnezja i dobrze pamiętają, niektóre szkoły wyższe potrafią zrobić "interes" na gruntach uzyskanych prawie za free od miasta. Nie może być tak, że to miasto zawsze będzie św. Mikołajem, a jak ono chce od uczelni kawałek gruntu pod drogę, to musi za niego słono zapłacić (przykład ul. Dzięgielowej i odszkodowania dla UAM).
Jest jeszcze jeden problem . To najemcy baraków z terenu, który wkrótce będzie należał do UM. Co z nimi? - pytają radni. I pytanie trafia w próżnię. Dlaczego miasto potrafi wesprzeć silne uczelnie (to dobrze), a nie kwapi się z pomocą słabym np. niepełnosprawnym z Iskry? W odpowiedzi oczekuję konkretnych decyzji, nie przedwyborczych obietnic.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?