Poznań zmienił studium zagospodarowania

Wtorkowa sesja rozpoczęła się o godzinie 8. W głosowaniu uwag do studium nie wzięli udziału radni klubu PiS.

- Nie odpowiadał nam sposób głosowania – tłumaczy Lidia Dudziak, radna PiS. - Był on sprzeczny z ordynacją. Nam zależało, aby rzetelnie pochylić się nad poprawkami.

PiS chciało głosować w sposób tradycyjny, a nie za pomocą specjalnie przygotowanej aplikacji.

- Mimo, że ten sposób głosowania uznaliśmy za niewłaściwy, wzięliśmy udział w głosowaniu – mówi Katarzyna Kretkowska, radna SLD. - Staraliśmy się głosować świadomie.

Ostatecznie po prawie trzech godzinach radni uporali się z uwagami, a studium uchwalili o godzinie 11.30 po długiej dyskusji. dotyczącej przedstawienia przyjętych uwag oraz zaprezentowania radnym wyników głosowania nad każdą z nich.

- Nie jest to rewolucja, a jedynie korekta dokumentu – tłumaczy Łukasz Mikuła, radny PO i szef komisji polityki przestrzennej. - Udało się wprowadzić kilka ważnych zmian. Wśród nich jest przeznaczenie terenów poprzemysłowych docelowo na cele mieszkaniowe np. na Starołęce czy Fabianowie. To pozytywny sygnał. Wśród ważnych zmian jest ochrona i poszerzenie teren ów zielonych: park Kasprowicza, stadion AZS przy Pułaskiego,i otoczenie rezerwatu Żurawieniec, ogródki działkowe na Sołaczu przy parku Wodziczki.

Radny zwraca też uwagę na ograniczenie powierzchni pod galerie handlowe. - Do 10 tys. metrów kwadratowych w centrum i 20 tys. metrów kwadratowych poza nim – dodaje Ł. Mikuła. Przypominając, że obecnie galerie handlowe takie, jak Stary Browar mają po 50-60 tys.

- Poszerzyliśmy też katalog tras tramwajowych, między innymi „pestki” do kampusu Morasko, alternatywnej trasy na Naramowice czy tramwaju na Podolany – wymienia Ł. Mikuła.