Stanisław Nowicki już od kilku lat wynajmuje od Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych lokal użytkowy, który zaadoptował na pomieszczenia magazynowe. Dodatkowo prowadzi jeszcze fundację "Brat", która pomaga ludziom bezdomnym. W magazynach są przechowywane rzeczy, które pan Stanisław przekazuje podopiecznym swojej fundacji. Dojazd więc do magazynów to dla niego kluczowa sprawa.
¬ - Bez możliwości swobodnego wjazdu i wyjazdu nie potrzebuję płacić za taki lokal, bo nie spełnia on swoich funkcji. Taka zmiana nie jest zgodna z umową, która zawarłem z miastem, dlatego najpewniej zrezygnuję z dalszego wynajmowania tych pomieszczeń- komentuje Stanisław Nowicki.
ZKZL listownie na początku września poinformował pana Stanisława o zamiarze zabezpieczenia bramy wjazdowej przez wymianę zamków, kluczy i kłódek. Jednak pan Stanisław klucza nie otrzymał.
- Nie rozumiem. Płacę wszystkie należności w terminie. Sam zrobiłem remont tych pomieszczeń i doprowadziłem je do stanu używalności. Czy miastu nie zależy na takim najemcy jak ja? - zastanawia się Stanisław Nowicki.
Zdaniem Magdaleny Gościńskiej, rzeczniczki ZKZL, dodatkowe zabezpieczenie bramy wjazdowej było niezbędne: - Dotarły do nas informacje od mieszkańców, że ktoś wynajmuje miejsca postojowe za bramą nielegalnie. Dlatego, by przerwać taką praktykę, stworzyliśmy dodatkowe zabezpieczenia. Każdy najemca ma jednak pełne prawo korzystać z bramy wjazdowej - tłumaczy M. Gościńska.
Jednak Stanisław Nowicki takiej możliwości nie dostał.
- Nie mam żadnego klucza, którym mógłbym sam, bez proszenia się kogokolwiek otwierać i zamykać wjazd- komentuje.
Co na to Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych?
- Pan Stanisław został poinformowany przez zarządcę nieruchomości, że w razie potrzeby brama będzie mu za każdym razem udostępniana - tłumaczy Magdalena Gościńska. Klucza jednak nie dostał, bo ZKZL podejrzewa, że to właśnie pan Stanisław wynajmował nielegalnie miejsca postojowe. On jednak stanowczo zaprzecza, by taka praktyka miała miejsce.
- To prawda, chciałem jakiś czas temu wynająć tę powierzchnię z przeznaczeniem na parking dla samochodów, ale miasto utrudniało mi możliwość zawarcia takiej umowy, więc po prostu z niej zrezygnowałem - tłumaczy Stanisław Nowicki.
Z kolei zdaniem Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych Stanisław Nowicki nie dopełnił wszystkich formalności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?