Nowe przystanki kolejowe powstaną w Przebędowie oraz w Łopuchowie Osiedlu.Prace zaczną się jesienią. Mieszkańcy tych miejscowości domagali się ich wybudowania już kilka lat temu, przy okazji pierwszej modernizacji linii kolejowej Poznań – Wągrowiec. Jak szacują kolejarze powstanie nowych przystanków sprawi, że około 140 mieszkańców Łopuchowa i Gaci będą mogli dojeżdżać do Poznania pociągiem, a nie samochodami.
Na całej trasie z Poznania do Wągrowca kolejarze zainstalują dziewięć rogatek. Zapory będą opuszczane i podnoszone automatycznie. Dojeżdżający do przejazdu, będzie ostrzegany o zamknięciu zapory sygnałem dźwiękowym i świetlnym. Dzięki założeniu zapór w dziewięciu miejscach pociągi, a większość jeżdżących na tej trasie to cicho poruszające się szynobusy, dojeżdżając do tych przejazdów, nie będą ograniczały prędkości. Ostatecznym efektem ma być osiągnięcie średniej prędkości przejazdu w postaci 120 km/h. Koszt budowy przystanków i założenia zapór na przejazdach wyniesie około 30 mln zł. Modernizacja zakończy się w roku przyszłym.
W tym roku na niezelektryfikowanych liniach obsługiwanych przez Koleje Wielkopolskie czyli z Poznania do Wągrowca, z Poznania do Wolsztyna i między Ostrowem a Lesznem doszło do 13 wypadków. - Najtragiczniejszy wydarzył się w Dzierżaniowie. Autobus wiozący dzieci i młodzież wjechał tam pod pociąg – mówi Piotr Malarski, specjalista do spraw bezpieczeństwa w spółce Koleje Wielkopolskie. Jeden z młodych pasażerów zginął, pozostali zostali ranni.
- W całym kraju od czerwca do końca sierpnia tego roku liczba wypadków na przejazdach spadła w porównaniu do ubiegłego roku o 33 procent – dodaje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy spółki PKP PLK SA.
W czasie tegorocznych wakacji doszło do 51 wypadków. Rok wcześniej było ich 75. W tym roku rannych zostało w wypadkach 7 osób a 10 zginęło. Analogicznie w 2013 roku poszkodowanych zostało 10 osób, a ofiar śmiertelnych było 20. Przyczyną wakacyjnych tragedii na skrzyżowaniu toru i drogi był brak ostrożności kierowców.
Każdy wypadek na niestrzeżonym przejeździe kolejowym powoduje to konieczność naprawy szynobusu. Bywa, że trwa to wiele miesięcy. Jest tak ze względu na procedury firm ubezpieczeniowych, ale i dlatego, że serwis przewoźnika musi długo czekać na dostarczenie części niezbędnych do naprawy pojazdu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
