Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premiera "Open Field" w Polskim Teatrze Tańca. Czy można wytańczyć prawo do wolności?

Stefan Drajewski
Scena z próby spektaklu "Open Field" Nadara Rosano
Scena z próby spektaklu "Open Field" Nadara Rosano Maciej Zakrzewski
Nadar Rosano, tancerz i choreograf z Izraela, doskonale zna Polski Teatr Tańca. Prowadził tu zajęcia na Dancing Poznań, pokazywał swoje spektakle na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Tańca. Zna również Warszawę, gdzie w tym roku zrealizował spektakl w Teatrze Tańca Zawirowania.

Spektakl "Open Field" powstał w ramach programu "Zamówienia choreograficzne", organizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca.

- "Open Field" to opowieść o sile grupy, o ludziach, którzy tworzą społeczeństwo przypominające doskonale funkcjonującą maszynę - opowiadał przed premierą Nadar Rosano. - Tworząc tę choreografię, zadawałem sobie mnóstwo pytań różnej natury. Zastanawiałem się, dlaczego niektórzy ludzie chcą być częścią społeczeństwa, a inni próbują się z tej społeczności za wszelką cenę wyrwać. Czy są jakieś siły lub rytuały, które determinują tak różne zachowania jednostki?

Choreograf przyznał, że tym razem nie interesowała go ani polityka, ani rewolucja czy brutalizm życia. - Starałem się poruszać po obszarach codzienności i zwykłych ludzkich zachowań. Oczywiście, nie uciekamy od problemów rzeczywistości, która bywa brutalna i subtelna. Nawet gdzieś daleko w tle czai się temat śmierci - mówił podczas konferencji prasowej Rosano. - Staramy się poruszać gdzieś pomiędzy sytuacjami granicznymi, w jakich funkcjonuje człowiek w ramach wspólnoty.

Choreograf wykorzystuje w swoim spektaklu muzykę Arvo Pärta, Mogwai, The xx, M83. Kostiumy zaprojektowała Adriana Cygankiewicz. Rosano do współpracy zaprosił tancerzy: Andrzeja Adamczaka, Karinę Adamczak-Kasprzak, Agatę Ambrozińską-Rachuta, Artura Bieńkowskiego, Agnieszkę Fertała, Paulinę Jaksim, Jerzego Kaźmierczaka, Zbigniewa Kociębę, Katarzynę Kulmińską, Marcina Motyla, Josefine Patzelt, Adriana Radwańskiego i Katarzynę Rzetelską.

W drugiej części wieczoru zobaczymy spektakl Andrzeja Adamczaka "Need me", będący małym esejem o dwoistości człowieka.
Po premierze napisałem: "Choreografia Andrzeja Adam-czaka kojarzy mi się z esejem na temat dwoistości człowieka. Każdy człowiek ma w sobie cechy żeńskie i męskie. Kontekst tylko decyduje, które z nich zwyciężają.

Adamczak ułożył duet, w którym tańczy z Katarzyną Rzetelską niezwykle sugestywnie. Choreografia jest gęsta, utkana z drobnych obserwacji życia codziennego mężczyzn i kobiet. Trzeba ją śledzić bardzo uważnie, by dostrzec niuanse różnicujące ruch człowieka ze względu na płeć. Duetem Rzetelska - Adamczak targają emocje. I one najbardziej działają na widza". Od premiery minęło kilka miesięcy. Spektakl zobaczymy w innym kontekście. Ciekawe, jakie wywoła wrażenia.

Open Field, Need me
MTP2 (Hala MTP, ul. Głogowska 14)
19 i 20 września, godzina 20
bilety: 20 i 40 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski