Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe 2014: Pierwszy sondaż - Grobelny nie ma powodów do radości

Karolina Koziolek
Poznaniacy odpowiedzieli na pytanie jak oceniają obecną władzę (w proc.)
Poznaniacy odpowiedzieli na pytanie jak oceniają obecną władzę (w proc.) infografika - RO
Znamy wyniki pierwszego sondażu przed wyborami samorządowymi. Wynika z nich, że Ryszard Grobelny mimo iż jest faworytem nie może spać spokojnie. Liczba przeciwników i zwolenników jego reelekcji jest prawie taka sama. Przy czym jedna czwarta pytanych wciąż nie wie na kogo będzie głosować.

Pierwszy sondaż przedwyborczy nie jest optymistyczny dla obecnego prezydenta Ryszarda Grobelnego. Wynika z niego, że w Poznaniu ma on tyle zwolenników, ilu przeciwników swojej reelekcji. Gra między kandydatami będzie toczyć się więc o 25 proc. poznaniaków, którzy wciąż nie wiedzą na kogo oddadzą swój głos.

Zobacz też:
Grobelny faworytem, konkurenci się nie poddają

Badanie opinii, o którym mowa, odbyło się w lipcu i objęło niemal 400 poznaniaków. Mieszkańcy odpowiedzieli na pytania, jak oceniają obecne władze ze szczególnym naciskiem na urzędującego prezydenta. Mimo że ocena wypadła dobrze, tylko połowa zadowolonych z zabiegów Grobelnego o rozwój miasta deklaruje, że to właśnie na niego zagłosuje w zbliżających się wyborach.

Przyjrzyjmy się liczbom
Promocję miasta pod rządami Grobelnego pozytywnie ocenia ponad 65 proc. poznaniaków, dbanie o rozwój miasta ponad 67 proc. Przy czym tylko 6 proc. poznaniaków ocenia, że obecny prezydent bardzo dobrze zna ich problemy (31 proc. oceniło, że zna je "raczej dobrze"). Rozwiązywanie tych problemów pozytywnie ocenia ponad 48 proc. pytanych. Poznaniacy zapytani o to, czy dla przyszłości miasta lepiej byłoby, żeby wybory wygrał obecny prezydent, odpowiedzieli dwuznacznie: 39,5 proc. oceniło jego reelekcję pozytywnie, 35,9 proc. oceniło ją negatywnie. Niezdecydowanych co do tego jest jedna czwarta z nas.

Podobny rozkład głosów widać w odpowiedzi na najważniejsze pytanie sondażu: czy w wyborach oddasz głos na obecnego prezydenta? 36,9 proc. pytanych odpowiedziało pozytywnie 34,7 proc. pytanych odpowiedziało negatywnie. Jedna czwarta wciąż nie wie czy zagłosuje na Grobelnego, czy na innego kandydata.

Poznań się rozwija, ale...
- Nie dziwię się, że tylu poznaniaków oceniło, że Poznań pod rządami Grobelnego się rozwija. Tylko skończony populista i talib dowodziłby, że tak nie jest - komentuje wyniki sondażu Tomasz Lewandowski (SLD), kontrkandydat Grobelnego. - Pytanie jednak, czy miasto rozwijało się tak szybko, jak było to możliwe? Dysponowaliśmy ogromną pulą środków zewnętrznych i nie wykorzystaliśmy ich optymalnie.

Radny wymienia przykłady: kłopoty ze stadionem, inwestowanie w ruch kołowy zamiast transport zbiorowy (od 1998 r. powstało tylko 7 km tras tramwajowych, z czego 3 km to dojazd do zajezdni na Franowo).

Lewandowski wytyka prezydentowi bagatelizowanie problemów z estakadą katowicką, które były sygnalizowane już w 2002 r. i dowodzi, że zaniechanie tej inwestycji naraziło miasto na podwójne wydatki.

Radny na niekorzyść prezydenta komentuje również fakt, że 25 proc. pytanych nie wie czy zagłosuje na Grobelnego. - Fakt, że po 16 latach jego rządów nie wiedzą czy chcą go jako prezydenta świadczy, że mają co do niego poważne wątpliwości - uważa Lewandowski.

Antyteza europejskości
Do głosu krytyki kilka słów dorzuca także znany społecznik Włodzimierz Nowak. Jeden z twórców ruchu My - Poznaniacy, obecnie członek stowarzyszenia Poznaniacy (kandydatem na prezydenta jest Anna Wachowska-Kucharska). - Rządy Grobelnego to antyteza europejskiego kierunku rozwojowego - uważa Nowak. - Zarówno w sferze transportu, polityki przestrzennej, jak i organizacji handlu w mieście czy demokratyzacji systemu rządzenia - wylicza.

Pytany o konkrety podaje spóźnienia tramwajów w mieście, których nie było jeszcze w 2006 r. mimo iż mieliśmy stare pojazdy, rozczłonkowanie sieci tramwajowej. Dalej populistyczne podejście do "mody na auto" i w rezultacie premiowanie ruchu kołowego w śródmieściu, co oznacza m.in. długie oczekiwanie pieszych na zielone światło.

Nowakowi nie podoba się także spekulacja gruntami w mieście (przykład to park Rataje i zakusy Wechty wobec terenów zielonych), zanikanie funkcji handlowych na ul. Dąbrowskiego czy Głogowskiej i pozwalanie na budowę kolejnych centrów handlowych.

Biznes robi się dobrze
- W Poznaniu źle się biznesu nie prowadzi - przyznaje Andrzej Głowacki, właściciel firmy doradczej DGA i jeden z najbogatszych Polaków. Mówi, że z rządów Grobelnego jest zadowolony. - Czuję wsparcie prezydenta. Daje możliwość dyskusji, np. w ramach biznesowego Konsorcjum Marki Poznań.

Do prezydentury Grobelnego nie ma poważniejszych zarzutów, tylko o upadek Starego Rynku, gdzie jak mówi ze wstydu nie zapuszcza się ze swoimi kontrahentami wieczorem. Na minus zalicza prezydentowi także korki na Naramowickiej oraz długi remont Kaponiery.

Sami poznaniacy zapytani o to jakie szanse na reelekcję ma Grobelny odpowiedzieli dość jednoznacznie: Ponad 48 proc uważa, że Grobelny ponownie zostanie prezydentem, 19 proc. jest przeciwnego zdania.

Sondaż przeprowadziło Centrum Badań Stosowanych Ultex Ankieter prof. Ryszarda Cichockiego (UAM) we współpracy z firmą Pactor.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski