Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poznański program "Dziecko Potrafi" podobał się w Szwecji [ZDJĘCIA]

Marek Zaradniak
Zajecia z bębniarzamize szkoły T.Burton.
Zajecia z bębniarzamize szkoły T.Burton. Krzysztof Deszczyński
Przygotowany przez Krzysztofa Deszczyńskiego program "Dziecko Potrafi" zdobył uznanie publiczności w szwedzkim mieście Umea, które jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury

W miniony weekend poznański program "Dziecko Potrafi" w reżyserii Krzysztofa Deszczyńskiego pokazano w szwedzkim mieście Umea, które jest w tym roku Europejską Stolicą Kultury
Pierwszego dnia w piątek nad rzeką Umea w Bro Parku program w reżyserii Krzysztofa Deszczyńskiego obejrzały grupy zorganizowane ze szkół i przedszkoli. W sobotę w tym samym miejscu zjawiła się publiczność niezorganizowana. Ci, którzy wybrali się zobaczyć polską propozycję dla najmłodszych uczestniczyli w cztrech kreacjach. Były to Dźwięk, Ruch, Kolor i Smak. Najmłodsi uczestnicy zabawy oglądali spektakl teatru Blum, a potem Izabeli Bdręgi Idzikowskiej malowali swoje impresje farbami plakatowymi w czterech kolorach - czerwonym, żółtym, niebieskim i zielonym. Dzieci malowały jedną stronę kartonu kolorem wklejając wcześniej złote kółko, albo, złoty trójkąt równoramienny albo półkoło, zaś na drugiej stronie kartonu pomalowanej białą farba rysowały ołówkiem miękkim temat "Tradycja". Starsze dzieci przy akompaniamencie bębnów z poznańskiej szkoły T.Barton poznawały zawołania w używanym w Laponii języku saami oraz brzmienia instrumentów dętych, szarpanych i uderzanych. a kierowany przez Mariusza Pikulskiego Big band z Liceum Muzycznego im. Mieczysława Karłowicza grał przeboje Abby,
W kreacji Ruch Mali Poligrodzianie uczyli szwedzkie dzieci wielkopolskiego wisieloka.
Natomiast podczas kreacji Smak przygotowywano kanapki z masłem, serem, pomidorami, ogórkami i chlebem przywiezionym specjalnie na tę okazję z Wielkopolski, którymi na zakończenie imprezy częstowano publiczność.
- Mieliśmy świadomość, że to jest duży projekt. Jednak już na miejscu dowiedzieliśmy się, że to jest gigantyczna impreza jak na warunki szwedzkie. Przez dwa dni bawiło się bowiem około 500 dzieci. Napracowaliśmy się, ale myślę, że się opłaciło, bo wszyscy byli zadowoleni - mówi Krzysztof Deszczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski