Placówka została zamknięta pod koniec ubiegłego roku, nie udało się też znaleźć osoby zainteresowaniem prowadzeniem jej na zasadzie agencji. Mieszkańcy muszą teraz po przesyłki jeździć 13 kilometrów, przez Poznań, do Suchego Lasu. Taka jazda zabiera sporo czasu i kosztuje.
Dotychczasowy rozwój Biedruska i Biskupic, gdzie jest podobna sytuacja (tam jest jednak agencja) może zostać zastopowany, bo ludzie nie będą chcieli osiedlać się tam, gdzie nie ma poczty. Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las, zamierza wobec takiego stanowiska poczty powierzać wysyłkę wezwań i nakazów gońcom, monopolista więc straci.
Mieszkańcy zainteresowali sprawą marszałka województwa i wiceprzewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?