Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopiewo traci 800 tys. złotych. Na odszkodowania [ZDJĘCIA]

Mateusz Szymandera
Dopiewo traci 800 tys. złotych. Na odszkodowania
Dopiewo traci 800 tys. złotych. Na odszkodowania Remik Sikora
Z budżetu gminy Dopiewo ucieka blisko 800 tys. złotych. To odszkodowania, które musi ona zapłacić za bezprawne korzystanie z gruntu

Sprawa ma początek w 2001 roku, gdy właściciel działki położonej przy ul. Wrzosowej w Skórzewie przekazał gminie grunt niezbędny do budowy drogi. Zrobił to na podstawie oświadczenia woli. W przekazaniu gruntu nastąpiły jednak błędy formalne. Doprowadziły one do tego, że z punktu widzenia prawa przekazanie nie miało miejsca.

W czerwcu 2013 roku właściciel działki wystąpił do gminy o odszkodowanie. Przedstawiciele gminy nie podjęli negocjacji dotyczących wysokości odszkodowania. W kwietniu starosta poznański ustalił, że powinno ono wynosić ponad 786 tys. złotych. Gmina przekazała już 300 tys.

Grupa mieszkańców gminy podejrzewa, że o możliwości uzyskania odszkodowania właściciel działki dowiedział się od pracowników urzędu.

- Oni musieli wiedzieć o takiej możliwości - uważa pan Karol, mieszkaniec gminy.

Wójt Zofia Dobrowolska nie chciała odpowiedzieć na zarzuty. Stanowisko gminy przedstawił jej zastępca Tadeusz Zimny. Jego zdaniem żaden z urzędników nie ponosi odpowiedzialności za zaistniałą sytuację.

Wysokość odszkodowania wzrośnie, gdy właściciel zażąda pieniędzy za bezumowne korzystanie z drogi. Gmina zbudowała na niej wodociąg, podpięła kanalizację oraz położyła nawierzchnię z kostki brukowej. Do tego jednak nie miała prawa.

- Działka z chwilą podziału w 2001 roku przeszła na własność gminy. W przeszłości jednak nie przystąpiono do kwestii regulacji odszkodowania za przejęcie tej ziemi, ponieważ właściciel zrzekł się odszkodowania - twierdzi Zimny.

Właściciel gruntu po dwunastu latach zażądał odszkodowania, które mu przyznano. Niekorzystną dla gminy decyzję wydał w kwietniu 2014 roku starosta poznański. W lipcu gmina odwołała się do wojewody wielkopolskiego, który podtrzymał wcześniejszą decyzję.

Zastępca wójta nie widzi w tej sprawie żadnej winy poprzednich władz gminy.

- Nie możemy mieć pretensji do poprzedników, bo działali w dobrej wierze. Czy można im zarzucić, że nie przewidzieli sytuacji, kiedy ktoś przekazał grunt na podstawie oświadczenia woli, a dzisiaj wykorzystuje prawo przeciwko dobru publicznemu, podważając swoje wcześniejsze oświadczenie? - pyta Zimny.

Jego zdaniem Urząd Gminy Dopiewo został w tej sprawie poszkodowany przez orzecznictwo sądowe. Gmina odwołała się od tej decyzji do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Chce odzyskać blisko 800 tys. złotych, które należą się właścicielowi gruntu.

Do właściciela gruntu przy ul. Wrzosowej należy również działka przy ul. Kozierowskiego w Skórzewie. Kilka miesięcy przed wystąpieniem z wnioskiem o odszkodowanie, na działce przy ul. Kozierowskiego zatwierdzono plan zagospodarowania przestrzennego. Zakłada on budowę nawet 3-kondygnacyjnych budynków. Plan jest korzystny dla właściciela gruntu, ale zdaniem władz gminy nie można było tego przewidzieć.

Strata blisko 800 tys. jest dla gminy poważnym problemem. Brakuje pieniędzy na oczekiwane inwestycje. O problemach finansowych gminy świadczy najlepiej fakt, że przez dwa lata wójt Zofia Dobrowolska nie otrzymała absolutorium za wykonanie budżetu.

Właściciel gruntu, który otrzymał odszkodowanie, odmówił nam rozmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski