Po zdjęciem Grzegorz napisał:
Drodzy rodacy, drodzy Rosjanie, a także dzielni policjanci Moskwy. Ja, Grzegorz (znany jako Poszukiwany Mustang), obywatel Ukrainy, niniejszym wyznaję, mając na celu wyzwolenie oskarżonych o chuligaństwo niewinnych obywateli Rosji, którzy mają szansę stać się ofiarami dobrze znanego ze swojej uczciwości rosyjskiego wymiaru sprawiedliwości.
Jestem tym, który w przypływie szczerego patriotyzmu wdrapałem się na dach wieżowca na ulicy Kotielniczeskaja nabierieżnaja i pomalowałem gwiazdę barwami mojej rodzimej ukraińskiej flagi, a następnie zawiesiłem obok flagę niepodległej Ukrainy. Mam na to dowód w postaci zdjęć i filmu.
Zajęło mi to prawie całą noc, skończyłem pracę około 6 rano i szczęśliwie poszedłem spać. Do tego czasu, na dachu budynku nie widziałem tych Rosjan, wobec których wszczęto sprawę karną (grozi im 7 lat więzienia). Ba, nawet ich nie znam!
Przyznaje się do "chuligaństwa" i jestem gotowy do stawienia się przed tym sądem w zamian za uwolnienie wielkiej dzielnej ukraińskiej dziewczyny - Nadziei Sawczenko.
Pomalowanie gwiazdy jest moim artystycznym wkładem w obchody Dnia Niepodległości Ukrainy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?