Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żużel: Piotr Pawlicki w tym roku może być podwójnie złoty

TS
Piotr Pawlicki na podium drugiego turnieju finałowego IMŚJ
Piotr Pawlicki na podium drugiego turnieju finałowego IMŚJ Łukasz Bartczak
Piotr Pawlicki ma w tym sezonie ogromną szansę wywalczyć dwa złote medale mistrzostw świata juniorów, w rywalizacji indywidualnej i drużynowej.

W tej pierwszej, po dwóch turniejach finałowych, reprezentant Fogo Unii jest zdecydowanym liderem klasyfikacji generalnej. Leszczynianin na torach w Lonigo oraz Ostrowie nie miał sobie równych i do ostatnich zawodów w czeskich Pardubicach (4.10) przystąpi z kompletem 30 punktów na koncie.

- Tytuł jest coraz bliżej, można powiedzieć, że na wyciągnięcie ręki, ale do końca rywalizacji muszę być maksymalnie skoncentrowany. Wierzę, że do następnego turnieju utrzymam wysoką formę i zrealizuję swój cel na ten rok, czyli sięgnę po tytuł mistrza świata - mówi Piotr Pawlicki, który w ubiegłym sezonie przegrał złoty medal o punkt z Patrykiem Dudkiem.

Tym razem tylko kataklizm może pozbawić juniora Byków triumfu, bo następni w klasyfikacji generalnej Kacper Gomólski i Vaclav Milik tracą do niego aż 7 punktów. - Do Pardubic pojadę na luzie. Najważniejsze, by zachować wysoką formę i nie tracić tam punktów - dodaje żużlowiec Byków, który kilka dni temu wywalczył również srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Polski.

Zanim jednak młodszy z braci Pawlickich postawi kropkę nad "i" w rywalizacji indywidualnej może zdobyć tytuł w drużynie. Już w najbliższą sobotę reprezentację Polski czeka bowiem finał w Slangerup (godz. 14). Oprócz biało-czerwonych pojadą tam jeszcze Szwedzi, Czesi i Duńczycy. I właśnie ci ostatni będą najgroźniejszymi rywalami naszych młodych żużlowców.

- Liczę na udany rewanż za niedawny Drużynowy Puchar Świata. I to na torze w Danii - zapowiada trener Marek Cieślak. Ten rewanż byłby tym bardziej cenny, ponieważ przed rokiem w Pardubicach Polacy minimalnie ulegli Duńczykom. Duży wpływ na końcowe wyniki miał wówczas upadek Piotra Pawlickiego w jednym z ostatnich wyścigów. Teraz junior Byków będzie kapitanem naszego zespołu i ma poprowadzić biało-czerwonych do złota. Oprócz niego pojadą jeszcze Kacper Gomólski, Bartosz Zmarzlik i Paweł Przedpełski.

W ekipie Danii nie zabraknie natomiast Mikkela Michelsena. Żużlowiec Fogo Unii w tym sezonie w Enea Ekstralidze może nie błyszczy, ale w rozgrywkach młodzieżowych radzi sobie naprawdę przyzwoicie. W walce o tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów zajmuje obecnie czwarte miejsce i ma szansę nawet na medal.

- W Ostrowie mogłem pokusić się o lepszy wynik niż 10 punktów. W kilku przypadkach traciłem jednak dobre pozycje na dystansie - ocenił swój występ młody Duńczyk. Michelsen, podobnie jak jego pozostali rodacy, miał też sporo pretensji do pracy brytyjskiego arbitra Dana Holta. - Kilka jego decyzji było mocno kontrowersyjnych i to na naszą niekorzyść - żalił się po turnieju Mi-chelsen. a

Czołówka IMŚJ: 1. Piotr Pawlicki (Polska) 30 pkt., 2-3. Kacper Gomólski (Polska) 23, Vaclav Milik (Czechy) 23, 4. Mikkel Michelsen (Dania) 21, 5. Szymon Woźniak (Polska) 19, 6-7. Krystian Pieszczek (Polska) 17, Nicklas Porsing (Dania) 17, 8-9. Jacob Thorssell (Szwecja) 16, Lasse Bjerre (Dania) 16, 10. Mikkel Bech (Dania) 11.

Finał DMŚJ: Szwecja (Jacob Thorsell, Victor Palovaara, Fredrik Engman, Oliver Berntzon), Czechy (Vaclav Milik, Eduard Krcmar, Zdenek Holub, Roman Cejka), Dania (Mikkel Bech, Mikkel Michelsen, Nicklas Porsing, Lasse Bjerre), Polska (Bartosz Zmarzlik, Piotr Pawlicki, Kacper Gomólski, Paweł Przedpełski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski