Wielkie przeboje Jerzego Grunwalda z Poznaniem w tle

Szczyt popularności Jerzego Grunwalda w Polsce przypadł na lata 70. Był wtedy jedną z najciekawszych gwiazd muzyki pop. Śpiewał z zespołem En Face, ale i solo. Komponował. Działał pod skrzydłami prężnej wtedy Estrady Poznańskiej. Jego łatwo rozpoznawalny głos i sprawił, że zdobył ogromną popularność. Słyszeliśmy go m.in. w śpiewogrze Katarzyny Gaertner i Ernesta Brylla "Na szle malowane" oraz w ich oratorium "Zagrajcie nam dzisiaj wszystkie srebrne dzwony". Dziś artysta od lat mieszka w Szwecji. Nadal jest niezwykle aktywny i odnosi sukcesy międzynarodowe. Sporą popularność szczególnie na Dalekim Wschodzie przyniósł mu kilka lat temu album "So Much Too Say".
Do swych związków z Poznaniem Jerzy Grunwald chętnie się przyznaje i mile je wspomina. Aż 24 jego przeboje z lat 1970-75 znajdziemy na płycie wydanej właśnie przez Polskie Nagrania w serii "Gwiazdy polskiego big beatu". Album otwiera pochodząca z debiutanckiej płyty grupy En Face pochodząca z roku 1973 piosenka "Popędzimy w dal saniami" skomponowana przez Grunwalda do poetyckiego tekstu Lecha Konopińskiego. Poznańskich akcentów jest tutaj zresztą więcej. To piosenki skomponowane przez Jerzego Grunwalda do tekstów Włodzimierza Ścisłowskiego jak jeden z największych przebojów piosenkarza "O Zachodzie" oraz do tekstów Wiktora Leliwy (to pseudonim spółki autorskiej Konopiński-Ścisłowski jak pochodzące z roku 1972 piosenki "Płynę na wyspy szczęśliwe" czy "Oddaleni ale bliscy". Ale warto też posłuchać też innych przebojów Grunwalda z tamtych lat jak pochodzącej ze śpiewogry "Na szkle malowane" piosenki "Góry, chmury i doliny". Album ma zdecydowanie wspomnieniowy i kolekcjonerski charakter.

Jerzy Grunwald "Gwiazdy polskiego big beatu"
Polskie Nagrania
Cena około 33 zł