Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań sprzeda Teodorczyka, ale czy do Dynama Kijów?

LEM
Łukasz Teodorczyk
Łukasz Teodorczyk Grzegorz Dembiński
Łukasz Teodorczyk najprawdopodobniej jeszcze w tym okienku transferowym opuści Lecha. Poznański klub jest zdecydowany go sprzedać.

Powoli kończy się trwająca od czerwca "opera mydlana" pt. "Lech sprzedaje Teodorczyka". Najskuteczniejszy napastnik Kolejorza "jedną nogą" był już w RB Lipsk, potem przymierzany był do klubów angielskich, Borussii M-gladbach, Sevillii, Genui, by ostatnio znaleźć się na celowniku Dynama Kijów.

Jak twierdzą ukraińskie media, transfer jest już praktycznie dopięty na ostatni guzik. Lech miałby otrzymać za swojego snajpera aż 4 mln euro, co wydaje się kwotą astronomiczną. Kluby za wschodniej granicy wielokrotnie jednak szokowały swoją rozrzutnością, a skoro Dynamem rządzi oligarcha Ihor Surkis, to można być pewnym, że argumentów by przekonać Lecha oraz samego piłkarza, do złożenia podpisu na kontrakcie na pewno nie zabraknie.

- Łukasz Teodorczyk, jest jednym z piłkarzy, którzy są w naszym kręgu zainteresowań - otrzymaliśmy oficjalną odpowiedź z biura oficera prasowego Dynama. Ukraińskie media przyznają, że pozyskanie napastnika jest priorytetowym zadaniem klubu, ale sugerują też, że najlepszym kandydatem byłby napastnik, który ma doświadczenie w ukraińskiej Premier League. Wśród konkurentów "Teo" wymienia się Juniora Moraesa z Matalurga Donieck, Ahmeda Januzi z Vorskla oraz Nikolę Kalinica z Dnipro. Teodorczyk z tej trójki jest jednak najbliżej przejścia do Dynama.

Lech na pewno nie będzie robił mu trudności przy tym transferze, potrzebuje bowiem pieniędzy, które mógłby zasilić budżet klubu. Władze Kolejorza bardzo liczyły na zyski z Ligi Europy. Niestety sny o potędze rozwiał islandzki Stjarnan (we wtorek w pierwszym meczu IV rundy kwalifikacyjnej przegrał u siebie z Interem Mediolan 0:3. Dlatego, gdyby nie udało go sprzedać się do klubu z Kijowa, podejmowane będą jeszcze próby umieszczenia go w innym, zainteresowanym jego umiejętnościami zespole.
Podobno Teodorczyk jeszcze zastanawia się czy przyjąć ofertę Dynama, bo sytuacja polityczna nie zachęta do wyjazdu na Ukrainę. Gdyby jednak zdecydował się odejść, to Kolejorz jeszcze w tym okienku ma pozyskać jego następcę. W czerwcu mówiło się, że Lech ma wytypowanych, kilku młodych, zagranicznych napastników, którzy jednak dopiero stawiają pierwsze kroki w zawodowej piłce.

Teodorczyk na razie nie trenuje z pełnym obciążeniem. Nadal narzeka na bóle w stawie skokowym , ale jak powiedział trener Krzysztof Chrobak powinien być gotowy na niedzielny mecz (początek o godz.18 ) z Ruchem Chorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski