Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uszkodzone samochody na os. Piastowskim. Kilkadziesiąt aut zdewastowanych

Karolina Koziolek, Marcin Karabasz, KAEF
Uszkodzone samochody na os. Piastowskim. Kilkadziesiąt aut zdewastowanych
Uszkodzone samochody na os. Piastowskim. Kilkadziesiąt aut zdewastowanych Marcin Karabasz
W czwartek rano mieszkańcy zastali uszkodzone samochody na os. Piastowskim w Poznaniu. W sumie to kilkadziesiąt aut z urwanymi lusterkami, wycieraczkami czy porysowanym lakierem.

Mimo że policja otrzymała ubiegłej nocy tylko siedem zgłoszeń o uszkodzonym mieniu, zniszczonych samochodów było prawdopodobnie kilkadziesiąt.

Nieznani sprawcy wyłamali wycieraczki niemal wszystkim samochodom stojącym na parkingu przy basenie na osiedlu Piastowskim.

Pojazdy zaparkowane były przy ulicach Jurackiej i Wioślarskiej. Uszkodzenia samochodów nie były spore, ale z pewnością mogły zirytować kierowców. Jeszcze około południa w czwartek na parkingu było sporo pojazdów z pourywanymi lub powyginanymi wycieraczkami, wyrwanymi tablicami rejestracyjnymi. Widać było, że wielu kierowców, którzy samochodów nie używają codziennie, jeszcze nie odkryło szkód.

Mieszkańcy nie kryli oburzenia: - O tym, co się stało, dowiedziałem się przed chwilą i od razu przyszedłem na parking sprawdzić, co się stało - mówi jeden z mieszkańców, chcący zachować anonimowość. - Okazało się, że mój samochód też ma uszkodzone wycieraczki. Zamierzam natychmiast zgłosić sprawę na policję.

Zachęca do tego także drugi spotkany przez nas poznaniak z os. Piastowskiego. - Może spowoduje to wzmożoną liczbę patroli na naszym osiedlu. Tym bardziej, że to nie pierwsza taka sytuacja tutaj. Podobne wybryki chuliganów działy się w ubiegłym roku - dodaje.
O komentarz poprosiliśmy Iwonę Ossowską, rzecznika Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych. Jej zdaniem chuliganie to nie tylko problem osiedla Piastowskiego. - Takie sytuacje mogą przytrafić się niestety wszędzie. Właściciele uszkodzonych samochodów zgłosili to zdarzenie na policję, która będzie zajmować się sprawą - mówi Ossowska.

Policja potwierdza, że jak na razie otrzymała siedem zgłoszeń o uszkodzonym mieniu. Cztery dotyczyły skradzionych tablic rejestracyjnych, trzy kolejne wyrwanych wycieraczek.

- Na miejsce zostali wysłani dzielnicowi. Ustalenie sprawców będzie niestety o tyle trudne, że w rejonie, gdzie doszło do aktów chuligaństwa, nie ma kamer monitoringu miejskiego - mówi Maciej Święcichowski z biura prasowego wielkopolskiej policji. I zaznacza, że tego typu przewinienia są ścigane przez policję na wniosek, dlatego ważne jest, by jak najwięcej poszkodowanych zgłosiło się z informacją o szkodzie.

- Wzmocni to również pozycje poszkodowanych przed sądem, gdzie trafi sprawa chuliganów niszczących samochody - dodaje Maciej Święcichowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski