Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska leży na bombie gazowej - wynika z kontroli inspektorów

Marcin Idczak, Marek Weiss
Kontrole przeprowadzono po wybuchu gazociągu w Jankowie Przygodzkim
Kontrole przeprowadzono po wybuchu gazociągu w Jankowie Przygodzkim Lukasz Bartczak
Nadzór budowlany sprawdził, jak zabezpieczone są rury gazowe przechodzące przez Wielkopolskę. - Okazuje się, że w wielu miejscach, szczególnie na południu regionu, niektóre z nich wystawały z ziemi lub znajdowały się bardzo płytko pod nią - mówi Jerzy Witczak, wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego w Poznaniu.

To mogło stwarzać zagrożenie wybuchu takiego, do jakiego doszło w ubiegłym roku w Jankowie Przygodzkim.

Najgorzej sytuacja miała przedstawiać się w rejonie Odolanowa i miejscowości Szklarka Przygodzicka.

Zobacz, jak wyglądała wioska po wybuchu gazociągu:
Janków Przygodzki: Milion złotych darowizny na odbudowę wsi [ZDJĘCIA]

- Tam wystarczyłoby, aby nad rurami przejechał pojazd rolniczy lub cięższy samochód, by mogło dojść do uszkodzenia magistrali, a później być może i katastrofy - stwierdza Jerzy Witczak. Na północy tylko pomiędzy Rogoźnem a Piłą stwierdzono uchybienia.

- Szczegółów na temat stanu rurociągu nie znam, ale ponoć biegnie on za wsią, pod rowem melioracyjnym, który zbiera wodę z pól. Mieszkańcy mówią, że przydałoby się wyczyścić ten rów, bo nikt tego nie robił od dawna. Pytałem o to już w Kaliszu i Poznaniu, ale na razie bez efektu. Może ma to związek ze stanem rurociągu - zastanawia się sołtys Szklarki Przygodzickiej Józef Cieśliński, który nie wiedział o tym, że jego wieś znalazła się w raporcie nadzoru budowlanego.

Czytaj też: Wybuch gazu w Jankowie Przygodzkim: Długie i drogie śledztwo

Z zarzutami nie zgadza się Małgorzata Polkowska z firmy Gaz-System, która odpowiada za linie przesyłowe gazu (w tym i tę z Jankowa Przygodzkiego).

- Nadzór budowlany poddał kontroli siedem gazociągów przebiegających przez Wielkopolskę i w żadnym z przypadków nie wydał decyzji o zakazie użytkowania - stwierdza Małgorzata Polkowska. Według niej jedyne uchybienia były w rejonie Sycowa (już na Dolnym Śląsku) i zostały naprawione.

Wybuch w Jankowie Przygodzkim

  • 14 listopada ubiegłego roku w Jankowie Przygodzkim awarii uległ gazociąg Gustorzyn - Odolanów. W wyniku wybuchu gazu i gigantycznego pożaru kilkanaście budynków uległo zniszczeniu. Śmierć ponieśli dwaj pracownicy firm wykonujących roboty przy budowie nowego rurociągu, a 13 osób trafiło do szpitala. Początkowo zakładano, że awaria mogła powstać wskutek uszkodzenia instalacji łyżką koparki. Ta wersję jednak szybko odrzucono.
  • Trwające od dziewięciu miesięcy śledztwo jest jednym z najdroższych, jakie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim. Zgromadzono już szereg ekspertyz, opinii biegłych i przesłuchano ponad stu świadków. Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów.
  • Według dotychczasowych ustaleń ekspertów rozszczelnienie gazociągu wywołane zostało kilkoma czynnikami. Co prawda sposób wykonania spoin na rurociągu budzi zastrzeżenia, jednak w ocenie specjalistów przyczyną rozerwania sieci było jej "wyboczenie" powstałe w następstwie oddziaływania sił zewnętrznych. Chodzi o nieprawidłowo składowaną ziemię z wykopu pod nowy gazociąg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski