Gdzie w tym pędzącym kapitalizmie jest człowiek? Na szarym końcu. Psychiatrzy alarmują, że poczekalnie pękają w szwach, bo ludzie tracą sens życia. Że brakuje pieniędzy na leczenie i na nowe miejsca w szpitalach. Niestety, politycy problemu nie chcą widzieć, bo jak tu wprost mówić o tym, że społeczeństwo pod ciągłą presją... wariuje. Przecież to wstyd.
Psychiatrzy mają związane ręce, bo nie mają warunków do leczenia i hospitalizacji pacjentów. Ci, często niezdolni do pracy, trafiają na rentę. Państwo woli płacić im świadczenia, niż zadbać o dobre leczenie. A kto na to pracuje? Ci co jeszcze nie zwariowali...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?