Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jan Pietrzak: nie ma wolności bez wesołości!

Marcin Kostaszuk
Jana Pietrzaka zobaczymy w najbliższą niedzielę w poznańskim Teatrze Muzycznym
Jana Pietrzaka zobaczymy w najbliższą niedzielę w poznańskim Teatrze Muzycznym Piotr Jasiczek
"Wystawiam się na pośmiewisko i za to mi płacą" - tak swój zawód opisuje nestor polskiego kabaretu.

Szukając ojców chrzestnych polskiego kabaretu pamiętających jego początki w latach 50. i 60., dziś możemy oglądać na scenach już tylko jego i Stanisława Tyma. Emerytura? Dziewięć lat temu Pietrzak poczęstował wszystkich bon mottem: "65 lat: co zrobić z tak pięknie rozpoczętym życiem?".

Choć trudno w to uwierzyć, do 20. roku życia Pietrzak związany był z wojskiem, do którego wysłała go matka. Do rodzinnej Warszawy wrócił pod koniec lat 50. i rzucił się w wir studenckiego życia, czego efektem było założenie w 1960 roku kabaretu Hybrydy, z którego 7 lat później wyłoniła się istniejąca do dziś pod egidą Pietrzaka formacja... Pod Egidą.

Trudno zliczyć autorów, kompozytorów i wykonawców, związanych z tym kultowym kabaretem. Jonasz Kofta, Jan Tadeusz Stanisławski, Wojciech Młynarski, Krystyna Janda czy Piotr Fronczewski to tylko wierzchołek góry, tworzonej przez artystów przez duże "A" pod wiadomą Egidą. Tak zrodziła się legenda najostrzejszego kabaretu politycznego czasów PRL-u. Tak ostrego, że w 1980 roku 43 artystów i dziennikarzy napisało apel do władz PRL o "zaostrzenie polityki kulturalnej", w którym jako przykład zbyt uległego stosunku władz podawana jest działalność właśnie ekipy Pietrzaka, która "wyszydza podstawowe wartości socjalizmu i prowadzi nieprzebierającą w środkach agitację antyradziecką".

Po 1989 roku Jan Pietrzak sam próbował swych sił w polityce, ale w końcu powrócił do swej poprzedniej roli: bezkompromisowego satyryka, który patrzy na ręce kolejnych rządów (z niewielkimi wyjątkami) i kieruje przeciw nim ostrze dowcipu. Tylko sam śmieje się jakby trochę rzadziej.

JAN PIETRZAK
Teatr Muzyczny (ul. Niezłomnych 1e)
niedziela 9.01, godzina 19
bilety: 70 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jan Pietrzak: nie ma wolności bez wesołości! - Głos Wielkopolski

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski