O tym, że kultowa księgarnia zniknie z galerii „Głos” informował pod koniec kwietnia. Decyzję o nowym przeznaczeniu lokalu, w którym mieściła się księgarnia podjął nowy dyrektor, Piotr Bernatowicz. Jednocześnie zobowiązał się do pomocy przy poszukiwaniu atrakcyjnego pod względem położenia i wysokości czynszu lokalu dla księgarni.
Wszystko przebiegło zgodnie z planami. Galeria Arsenał spełniła swoją rolę. Jej dyrektor, tak jak obiecał, pomógł nam znaleźć nowe miejsce.
- Do poszukiwań włączyli się też urzędnicy i Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych – potwierdza Jakub Marciniak, właściciel księgarni i dodaje: - Remont był kosztowny. Pochłonął dużo pieniędzy, ale chcieliśmy zrobić wszystko porządnie. Teraz musimy ochłonąć po trzech miesiącach intensywnych prac.
Jak zaznacza Marciniak, wspólnota mieszkaniowa kamienicy, od której wynajmowane jest pomieszczenie, wykazuje zainteresowanie szerszą współpracą. Być może znajdzie się dodatkowa przestrzeń dla Arsenału. Nowa księgarnia ma dla klientów jedną, ważną w czasie upałów zaletę - jest dużo chłodniejsza od dotychczasowej.
- Kilka osób przyszło do nas dzisiaj od razu po otwarciu. To przedstawiciele stałej części naszej klienteli. Wszystkim bardzo podoba się nowe miejsce. Odwiedzający nas mówią, że mamy teraz dużo przestrzeni i chłodnego powietrza – opowiada Marek Kułak, pracownik księgarni.
Według niego ciężko ocenić, czy nowy adres wpłynie na zainteresowanie księgarnią. Do dziś ludzie pytają, czy jeden oddział zostanie tam, gdzie był do tej pory. W starej siedzibie rozwieszone są plakaty, które prowadzą klientów w kierunku nowej siedziby.
Na razie nie jest wiadome, kiedy zagospodarowana jest, opuszczona część Galerii Arsenał.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?