Podręczniki szkolne znów droższe. Ile zapłacimy za komplet?

- W tym roku kupiliśmy książki średnio o 30 złotych drożej. Taka podwyżka czeka też rodziców - tłumaczy Marek Sawicki, właściciel poznańskiej księgarni Liber.

Zobacz również: Gdzie kupić używane podręczniki w Poznaniu! [LISTA ADRESÓW]

Ile zapłacą rodzice? Przykładowy zestaw (tzw. box) do klas drugich i trzecich kosztuje z rabatem około 250 zł (wcześniej było to około 220 zł. Do tego dochodzą książki do religii i języków obcych.

Więcej trzeba zapłacić za książki dla starszych dzieci. Przykładowy komplet podręczników dla klas od 4 do 6 to koszt ok. 470 zł (rok temu ok. 450 zł). Zestaw książek dla gimnazjalistów kosztuje około 500 zł, a szkół ponadgimnazjalnych od 450 do 600 zł. Tutaj też mamy ok. 5-6 proc. podwyżkę.

Najwięcej kosztują książki dla uczniów, którzy rozpoczynają kolejny poziom nauczania (4 klasę szkoły podstawowej, #1 klasę gimnazjum lub szkoły ponadgimnazjalnej). Niektóre podręczniki używane są bowiem przez 3 lata.

Polecamy też: Które poznańskie szkoły uczą najlepiej, a które najgorzej? Sprawdź!

- Ceny zależą od zestawu obowiązującego w danej szkole. Jeżeli uczniowie uczą się języka na poziomie rozszerzonym lub dwóch języków, za książki muszą zapłacić więcej - wyjaśnia Marek Sawicki. - Podręczniki do języka francuskiego czy hiszpańskiego często są sprowadzane zza granicy. Ich koszt może wtedy wynosić nawet 130 zł. Najwyższe ceny są w szkołach niepublicznych, które korzystają z dodatkowych pozycji.

Przedstawiciele branży podręcznikowej nie wykluczają, że podwyżka cen może mieć związek z próbą zrekompensowania straty, jakie przez bezpłatny elementarz, ufundowany przez rząd, poniosą w tym roku wydawcy. Z taką opinią nie zgadzają się sami zainteresowani. Choć głośno protestowali przeciwko pomysłowi ministerstwa.

"Czy rządowe podręczniki zlikwidują największe problemy finansowe polskich rodzin? Oczywiście, że nie, ale taką wizję próbuje się prezentować społeczeństwu. Według tej absurdalnej wizji rynek wydawniczy to największa bariera w rozwoju polskiej kultury i edukacji" - napisał w specjalnym oświadczeniu Włodzimierz Albin, prezes Polskiej Izby Książki.

Teorii celowego podwyższania cen przez wydawców zaprzecza Jarosław Matuszewski, przewodniczący sekcji wydawców edukacyjnych Polskiej Izby Książki. - Dynamika wzrostu cen podręczników jest zbliżona do poziomu z ubiegłego roku i wynosi średnio ok. 2,5 procenta. Zmiana cen wynika przede wszystkim ze wzrostu kosztów produkcji, a nie próby odbicia sobie strat spowodowanych podręcznikowymi eksperymentami MEN - zapewnia.

Księgarze zwracają jednak uwagę, że część wydawnictw zrezygnowała z podawania cen detalicznych, prezentując na swoich stronach już ceny z rabatem, co sugeruje mniejszą kwotę podwyżki.

Rodzice, których nie stać na nowe podręczniki, mogą kupić książki używane. - Jeżeli rodzic lub uczeń przyniesie używane książki i dokupi potrzebne podręczniki na kolejny rok, może zapłacić nawet 50 procent mniej - mówi Sawicki, który oprócz księgarni prowadzi także antykwariat podręcznikowy.

Po używane książki najlepiej jednak wybrać się już teraz. Później o wiele trudniej będzie skompletować cały zestaw podręczników. Część książek można też kupować w rozbiciu na części lub semestry. Wtedy wydatek będzie dla rodzica dużo mniej odczuwalny (w przeliczeniu miesięcznym jest to wydatek od 25 do 50 zł).

Współpraca Malwina Gadawa