Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZUS czy OFE? Ostatnie dwa dni na złożenie deklaracji!

Monika Kaczyńska
Decyzję w sprawie pozostania w OFE lub przekazywania składek do ZUS będziemy mogli zmienić za dwa lata, później w tzw. okienkach transferowych otwieranych w czteroletnich odstępach
Decyzję w sprawie pozostania w OFE lub przekazywania składek do ZUS będziemy mogli zmienić za dwa lata, później w tzw. okienkach transferowych otwieranych w czteroletnich odstępach
Jeszcze tylko w środę i czwartek i jutro ci, którzy chcą dalej być ubezpieczeni w OFE mogą złożyć deklarację. Na pozostanie w OFE zdecydował się dotąd co szesnasty pracujący Polak

Tylko dwa dni pozostały ubezpieczonym na złożenie oświadczenia, jeśli nadal chcą, aby część ich składek emerytalnych trafiała do Otwartych Funduszy Emerytalnych (OFE). Jeśli do 31 lipca taka deklaracja nie zostanie złożona, ich emeryturą zajmować się będzie tylko ZUS.

ZUS CZY OFE? Weź udział w naszej sondzie na stronie głównej GłosWielkopolski.pl - sondę znajdziecie w boksie po prawej stronie

Mimo, ze na złożenie pisma pzostało mało czasu, długich kolejek w poznańskich oddziałach nie ma, a zainteresowanych obsługuje się na bieżąco.

- W lipcu jest szczególnie dużo zainteresowanych. Dlatego, oprócz punktu obsługi klienta, uruchomiliśmy 3 dodatkowe stanowiska przy biurze podawczym - mówi Marlena Nowicka, rzecznik I oddziału ZUS w Poznaniu.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Kolejnym ułatwieniem dla klientów jest możliwość wysłania zaświadczenia pocztą lub drogą elektroniczną (pod warunkiem, że mają aktywny profil na Paltformie Usług Elektronicznych ePUE) oraz złożenia go w zusomacie, który znajduje się przy oddziale.

We wtorek przed południem wśród intersantów I Oddziału ZUS w Poznaniu przy ul. Dąbrowskiego nie brakowało też takich, którzy przyszli po to, by złożyć deklarację o pozostaniu w OFE.

Dni ostatniej szansy dla tych, którzy chcą zostać w OFE

- Do OFE przystępowałam w 2000 roku i tak jest do tej pory. Zostało mi kilka lat do emerytry, więc jeśli muszę coś wybrać, zostanę z OFE - mówi Krystyna Buda, mieszkanka Poznania.

Wśród było wielu młodych ludzi, którzy decydowali o swojej przyszłości.
- Chciałbym, żeby moje pieniądze były ulokowane w realnych instrumentach. Choć różnice składek są małe, dla mnie to zawsze coś - wyjaśnia Mikołaj (nazwisko do wiadomości redakcji).

Decyzja, którą podejmują Polacy dotyczy bowiem jedynie 2,92 proc. pensji. Tyle bowiem może potencjalnie trafiać na konto w OFE. Pozostała część składki wynoszącej 19,52 proc. zarobków tak czy inaczej będzie trafiała do ZUS.

W przypadku osób, które wybiorą pozostanie w OFE na dziesięć lat przed emeryturą pieniądze zgromadzone w funduszach i tak będą stopniowo przekazywane do ZUS. Celem takiego posunięcia ma być zapewnienie stabilności wypracowanego kapitału.

W praktyce oznacza to więc, że osoba zarabiająca średnią krajową może decydować o około 115 zł miesięcznie. Po trzydziestu latach płacenia składek OFE bądź ZUS będzie więc zarządzało kapitałem wysokości około 41400 zł. W przypadku otrzymujących płacę minimalną kwota ta wyniesie 17 640 zł. Nawet więc znaczne różnice w efektywności zarządzania tym kapitałem nie dadzą istotnych różnic w wysokości emerytury.

Tym niemniej do wtorku liczba Polaków, którzy złożyli deklaracje pozostania w OFE przekroczyła milion osób. Jak szacuje prezes ZUS ostatecznie na pozostanie w Otwartych Funduszach może zdecydować się około 1,4 miliona osób z 16,7 mln ubezpieczonych w OFE czyli mniej więcej co dwunasta osoba.

W Wielkopolsce jest podobnie. Do wtorku w I Oddziale ZUS, któremu podlegają także inspektoraty w Szamotułach, Nowym Tomyślu, Grodzisku i Międzychodzie zostało złożonych 34146 oświadczeń.

Zarówno decyzja o pozostaniu w OFE, jak i o przekazywaniu całek składki do ZUS nie jest nieodwracalna. Jednak najbliższa okazja, by ją zmienić będzie za dwa lata.

Bez wielkich nadziei

Szymon Szynkowski vel Sęk radny Poznania z klubu PiS
Jeszcze przed wyjazdem na wakacje złożyłem deklarację o pozostaniu w OFE. Nie ma wielkiej wiary w Otwarte Fundusze Emerytalne. Uważam, że opłaty jakie pobierały na początku i sposób zarządzania pieniędzmi pozostawia wiele do życzenia, ale nie mam ochoty swoimi składkami łatać dziury budżetowej i maskować deficytu finansów publicznych, a tym właśnie jest przeniesienie składek emerytalnych z OFE do ZUS.

Krzysztof Maruszewski, prezes firmy inwestycyjnej Stilnovisti
Zdecydowałam się zostać w OFE. Podstawowym motywem takiej decyzji jest dywersyfikacja. Tak jak inwestuję, tak tez zabezpieczam się emerytalnie. Zasada jest prosta: im więcej koszyczków, w których umieszcza się pieniądze tym lepiej i bezpiecznej. Ponieważ więc część składki idzie do ZUS, pozostałą zdecydowałem się powierzyć OFE.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski