Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Alarmy bombowe w całej Polsce: Podejrzanego zatrzymano w Śremie [ZDJĘCIA, WIDEO]

SAGA
Alarmy bombowe w całej Polsce: Podejrzanego zatrzymano w Śremie
Alarmy bombowe w całej Polsce: Podejrzanego zatrzymano w Śremie KWP Łódź
W Śremie ujęto mężczyznę, który w ubiegłym tygodniu wszczął alarmy bombowe w instytucjach w całym kraju. W Wielkopolsce informacja o podłożeniu ładunku wybuchowego dotarła do 40 instytucji. Nie we wszystkich zdecydowano się na przerwanie pracy i ewakuację pracowników.

Podejrzanego namierzyli policjanci z Łodzi. To 41-letni mieszkaniec województwa lubelskiego. Sąd umieścił go już w areszcie.

Zobacz: Alarmy bombowe w całym kraju - również w Poznaniu i Wielkopolsce [ZDJĘCIA]

22 lipca kilkaset urzędów otrzymało e-mail z informacją o podłożonej bombie. Wiadomość dotarła m.in. do około 40 instytucji w Wielkopolsce. W wielu przeprowadzono ewakuację, nie wszędzie jednak.

W takich sytuacjach, oficer dyżurny konsultuje się ze specjalistą z Centralnego Biura Śledczego. To on – po analizie sytuacji – rekomenduje ewakuację. W tym przypadku takiej potrzeby nie było, choć ostateczną decyzję podejmowali administratorzy obiektów. Nie wyprowadzano m.in. pracowników i interesantów z Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, czy Izby Skarbowej.

Pirotechnicy dość szybko wykluczyli zagrożenie. Jednocześnie funkcjonariusze zaczęli szukać "dowcipnisia". Na trop podejrzanego wpadli policjanci z Łodzi.

Ich zdaniem, za informacjami o ładunkach wybuchowych stoi 41-letni Sławomir K. z województwa lubelskiego. Był on rolnikiem, od kilku lat wykonywał jednak zawód kierowcy. Jechał właśnie tirem do Francji, gdy – w Śremie – został zatrzymany. Jednocześnie w jego mieszkaniu zabezpieczono komputery i inne nośniki elektroniczne.

Śledczy nie chcą zdradzać szczegółów postępowania, ani przypuszczeń dotyczących motywów działania 41-latka. Mówią oględnie, że „dotychczasowe ustalenia oraz m.in. badania wariograficzne spowodowały, że przedstawiono mu pierwsze zarzuty”. Obejmują na razie wywołanie fałszywych alarmów w 43 instytucjach w województwie łódzkim.

– Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Sąd zdecydował umieścić go w areszcie – informuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

Za fałszywe alarmy bombowe grozi do 8 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski