Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najlepiej mają się pośrednicy

Stefan Drajewski
Kilka miesięcy temu młoda autorka powieści obliczyła, ile zarobiła na książce. Wyszło skandalicznie mało, a na autorkę posypały się gromy, że ma przewrócone w głowie. Chodząc co tydzień w sobotę po rynku Jeżyckim przypomina mi się rozżalona pisarka, która nie ma wpływu na cenę książki, a honorarium to zaledwie kilka procent od sprzedanego egzemplarza.

To samo zjawisko dotyka sadownika i ogrodnika. On też za swoją pracę otrzymuje zaledwie kilka procent ceny owoców i warzyw, które my klienci kupujemy na straganach. Co z tego, że w tym roku obrodziły wiśnie, maliny, czarna porzeczka, skoro ceny na rynkach są bardzo wysokie. A jeśli dowiemy się, ile z tej ceny dostaje producent, można się wściec.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST

Kto więc zarabia. Proceder nie zależy od branży i nie jest ważne, czy jest to pisarz, czy sadownik. Na cenę produktu składają się marże. Największe nakładają pośrednicy i dystrybutorzy. Wytwórca nie ma nic do gadania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski